Kolejne polskie tragedie w Iraku (aktl.)

Kolejne polskie tragedie w Iraku (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Iraku, w okolicach Karbali, w wypadku samochodowym zginął polski żołnierz. Inni dwaj żołnierze zostali ranni. Kolejny Polak zginął w wyniku eksplozji miny-pułapki.
Do wypadku, w którym zginął st. chorąży Marek Krajewski, doszło, gdy w polski wóz wojskowy jadący w konwoju uderzyła jadąca z naprzeciwka cywilna iracka ciężarówka .

Polski wóz stoczył się z drogi. Zginął jego kierowca, a dwaj jadący samochodem żołnierze zostali ranni.

Inny polski żołnierz został ciężko ranny w Iraku w wyniku eksplozji miny-pułapki -  poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej.

Rannego natychmiast przewieziono do szpitala polowego w  Babilonie, a następnie - do Bagdadu.

Wybuch nastąpił ok. godz. 13.00 (15.00 czasu miejscowego), kiedy patrol sił koalicyjnych wykonywał zadania na drodze koło miejscowości Al-Imam - informuje MON.

W komunikacie wielonarodowej dywizji poinformowano, że patrol sił koalicyjnych sprawdzał pobocze drogi. W czasie marszu patrolu eksplodowała mina-pułapka ustawiona wzdłuż drogi.

Żołnierz został ranny w głowę, ręce i w nogę. Zmarł w szpitalu.

*** 6 listopada, ubiegłego roku wskutek rany odniesionej pod  ostrzałem zmarł w Iraku major Hieronim Kupczyk (pośmiertne awansowany do stopnia podpułkownika). Służył w 12. Dywizji Zmechanizowanej stacjonującej w Szczecinie.

Kupczyk wracał do Karbali z promocji Irackiego Korpusu Obrony Cywilnej w Obozie Dogwood.

22 grudnia 2003 roku podczas rutynowego czyszczenia broni śmiertelnie postrzelony został przez kolegę starszy szeregowy Gerard Wasielewski. Żołnierz został niezwłocznie przewieziony do  szpitala wojskowego w Karbali, gdzie zmarł.

Wasielewski miał 20 lat, był kawalerem i służył w 12. Brygadzie Zmechanizowanej wchodzącej w skład 12 Dywizji Zmechanizowanej w  Szczecinie. Pochodził z miejscowości Pokrzydowo koło Torunia. Był żołnierzem nadterminowym, do Iraku przyjechał 8 sierpnia; pełnił obowiązki w batalionie dowodzenia, w kompanii ochrony ruchu.

***

W piątek rano na irackiej drodze zabito dwójkę dziennikarzy Telewizji Polskiej. Jedną z ofiar był najsłynniejszy reporter wojenny Wiadomości - Waldemar Milewicz.

sg, pap