Wybory jesienią?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sekretarz generalny SLD Marek Dyduch zapewnił, że propozycja SLD dotycząca przeprowadzenia wyborów parlamentarnych 19 czerwca nie miała nic wspólnego z  planowaną w tym czasie pielgrzymką Jana Pawła II do Polski.
Dyduch, który był gościem radiowych Sygnałów Dnia, zaznaczył jednocześnie, że trzeba uszanować decyzję papieża, jeśli postanowi, że nie przyjedzie w tym roku do Polski. Polityk nawiązał do środowego oświadczenia rzecznika Watykanu, iż w 2005 Jan Paweł II nie przyjedzie do Polski, gdzie planowane są wybory.

Polityk dodał też, że podczas wizyt Jana Pawła II w Polsce SLD tracił zwykle ok. 5 proc. poparcia. To, jego zdaniem, argument przeciw spekulacjom polityków.

"Ostateczna propozycja dotycząca terminu wyborów parlamentarnych nie jest zresztą jeszcze przesądzona. Bierzemy pod uwagę przeprowadzenie ich jesienią. Zdecyduje o tym Rada Krajowa SLD 31 stycznia" - zaznaczył Dyduch.

Jego zdaniem, sensowne byłoby połączenie referendum w sprawie konstytucji unijnej z I turą wyborów prezydenckich. Wybory prezydenckie mają bowiem większą frekwencję niż parlamentarne, zatem można byłoby liczyć na szerszy udział Polaków w tym ważnym dla Polski i Europy referendum.

Jak zapowiedział Dyduch, SLD będzie dążyć do wyłonienia jednego kandydata na prezydenta i wspólnego bloku wyborczego lewicy -  zrobi to w ramach wewnątrzpartyjnego plebiscytu.

ss, pap