Bękart historii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Samodzielny Tajwan to odprysk czterotysięcznej historii Chin. Mimo że nie ma on szans zaistnieć poważnie na forum międzynarodowym, może stać się powodem wielu komplikacji. Niestety, bardzo ciężko znaleźć sposób na unormowanie jego statusu.
Tajwan powstał po tym, gdy w 1949 roku władzę w Chinach lądowych przejęli komuniści Mao Tse-tunga. Na wyspie schronili się ludzie, którzy nie umieli stworzyć z Chin sprawnie działającej, demokratycznej republiki. Problem w tym, że stworzyli na Tajwanie państwo, którego właściwie nikt go nie uznaje. W czasie Zimnej Wojny znajdowało oparcie w USA, ale od czasu prezydentury Billa Clintona Ameryka zbliżyła się z Chinami automatycznie zaniedbując Tajwan. Teraz ten twór nie jest potrzebny nikomu.

Tajwan jednak cały czas walczy o swe prawo do istnienia. Jest coraz bardziej powiązane gospodarczo z Chinami i niedługo egzystencja Tajpej bez współpracy z Pekinem będzie niemożliwa. Jest wtedy prawdopodobne, że tamtejsze władze zradykalizują się i ogłoszą niepodległość. Zapowiadany atak zbrojny Chin może wywołać odwet USA związanych z Tajpej sojuszem obronnym. A przecież nikt nie chce umierać za Tajwan. Dlatego należy jak najszybciej zacząć szukać rozwiązania problemu wyspy. Czy przykład Hongkongu, który wcielono do Chin pod hasłem "jeden kraj, dwa systemy" nie jest zachęcający?

Agaton Koziński