Giertych w prokuraturze

Giertych w prokuraturze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prokuratura prowadząca postępowanie w sprawie rzekomego lobbowania przez Romana Giertycha (LPR) ws. oceny z egzaminu jego żony, wezwała posła na przesłuchanie.
"Wezwaliśmy posła do stawienia się w prokuraturze między 16 kwietnia a 15 maja. Zaproponowaliśmy mu, aby telefonicznie lub pisemnie poinformował nas, kiedy w tym okresie może się stawić" - powiedział szef prokuratury Grzegorz Mazurkiewicz.. Dodał, że ze względu na liczne obowiązki posła Giertycha, taka propozycja prokuratury jest bardziej racjonalna od ewentualnej arbitralnej decyzji wyznaczającej konkretną datę przesłuchania.

W zeszłym tygodniu w sprawie rzekomego lobbowania zakończono przesłuchania trzech świadków - pracowników naukowych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (UAM). "Ze względu na konieczność weryfikowania zeznań prokuratura nie może ujawnić ich treści" -  zaznaczył Mazurkiewicz.

W połowie stycznia Stowarzyszenie Młoda Socjaldemokracja (SMD) w  Warszawie (młodzieżówka SdPl) złożyło w warszawskiej prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa rzekomego lobbowania Giertycha ws. oceny z egzaminu jego żony. Miało ono polegać na próbie niedozwolonego wpłynięcia przez Giertycha na  ocenę wystawioną jego żonie wiosną 2004 r. podczas sesji egzaminacyjnej na UAM.

Roman Giertych określił w styczniu całą sprawę "atakiem na jego rodzinę". Oświadczył, że nie wywierał wpływu na egzaminatora żony. W obronie Giertycha stanął wtedy jego ojciec Maciej, eurodeputowany LPR, który uważa, że doniesienie do prokuratury o  możliwości popełnienia przestępstwa przez jego syna jest walką z  działalnością polityczną Ligi Polskich Rodzin.

ss, pap