Jechanurow jednak premierem Ukrainy (aktl.)

Jechanurow jednak premierem Ukrainy (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ukraiński parlament zatwierdził kandydaturę Jurija Jechanurowa na stanowisko premiera. Głosowało na niego 289 deputowanych w 450-osobowym parlamencie.
Było to już drugie w tym tygodniu głosowanie w sprawie zatwierdzenia kandydata na premiera, zaproponowanego przez prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenkę. We wtorek Jechanurow nie  zdobył wymaganej większości 226 głosów.

Nowy premier poinformował dziennikarzy, że skład jego rządu zostanie ogłoszony w przyszłym tygodniu. Podkreślił także, że "co najmniej jedna trzecia" członków jego gabinetu nie będzie związana z polityką. "Będą to ludzie, których zadaniem jest pragmatyczne rozwiązanie problemów, stojących dziś przed Ukrainą" - oświadczył Jechanurow.

Zaakceptowanie Jechanurowa przez parlament było możliwe m.in. dzięki poparciu jego kandydatury przez opozycyjną partię Regiony Ukrainy, na czele której stoi rywal Juszczenki w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich Wiktor Janukowycz.

Niedawni rywale o fotel prezydenta Ukrainy spotkali się w  czwartek tuż przed głosowaniem parlamentarnym. Gazeta internetowa "Ukraińska Prawda" poinformowała, powołując się na polityków Regionów Ukrainy, że Juszczenko podpisał z Janukowyczem "memorandum, które pozwoliło głosować na Jurija Jechanurowa".

W dokumencie przewidziano m.in. "zagwarantowanie postulatów opozycji na temat zaniechania represji politycznych, (zapewnienie) wolności słowa i wprowadzenie w życie reformy konstytucyjnej" -  czytamy w "Ukraińskiej Prawdzie".

Zmiany w konstytucji, jakie mają zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2006 roku, przewidują, że partia, która wygrywa wybory parlamentarne tworzy rząd. Obecnie to prezydent proponuje parlamentowi kandydata na premiera, a po jego zatwierdzeniu szef państwa mianuje swymi dekretami ministrów.

Juszczenko poinformował przed czwartkowym głosowaniem w  parlamencie nad kandydaturą Jechanurowa o zmianach w strukturze administracji prezydenckiej i ograniczeniu liczby jej pracowników, a także o zmniejszeniu uprawnień Rady Bezpieczeństwa Narodowego i  Obrony.

W środę ukraiński prezydent zwołał naradę, w której wzięli udział przedstawiciele wszystkich ugrupowań parlamentarnych. Była wśród nich również Julia Tymoszenko, rząd której został zdymisjonowany przez Juszczenkę 8 września.

Prezydent zaproponował udział w tworzeniu nowego rządu wszystkim siłom politycznym zasiadającym w ukraińskim parlamencie. Była to  odpowiedź na ofertę Tymoszenko, która powiedziała, że gotowa jest powrócić do współpracy z Juszczenką. Blok Julii Tymoszenko nie  wziął jednak udziału w czwartkowym głosowaniu.

57-letni Jechanurow został p.o. premiera tego samego dnia, w  którym Juszczenko zdymisjonował rząd Tymoszenko. Decyzja ta była wynikiem dymisji szefa administracji prezydenckiej Ołeksandra Zinczenki, który oskarżył najbliższych współpracowników prezydenta Ukrainy o korupcję. Wśród oskarżonych był m.in. ówczesny wpływowy sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Petro Poroszenko.

W odpowiedzi na oskarżenia Juszczenko zdymisjonował jednocześnie Poroszenkę i rząd Tymoszenko - premier miała konsultować z  Zinczenką atak na prezydenckie otoczenie.

ss, pap