W prezydenckiej kampanii Religa poparł szefa PO Donalda Tuska. Religa powiedział, że od jakiegoś czasu usiłuje się skontaktować z liderem Platformy, ale na razie bez rezultatu. "Natomiast proszę nie zapominać, że ja nie jestem członkiem Platformy Obywatelskiej" - podkreślił Religa.
Potwierdził, że w jego planie zmian w systemie ochrony zdrowia jest zachowanie finansowania ze składki ubezpieczeniowej, natomiast z budżetu państwa finansowane miałoby być ratownictwo medyczne; trzecim źródłem finansowania miałyby być dobrowolne ubezpieczenia dodatkowe.
Religa podkreślił, że podstawową sprawą jest, by wszystkie zmiany były znakomicie przygotowane i bardzo delikatnie wprowadzane. Dodał, że w jego planie od początku była decentralizacja Narodowego Funduszu Zdrowia i przemiana NFZ w ciągu dwóch lat w kilku niezależnych ubezpieczycieli zdrowotnych.
Według profesora, poza dyskusją jest konieczność ścisłej współpracy ministra zdrowia z szefem NFZ, ale - jak dodał - ze zrozumiałych względów wiodącą rolę w polityce zdrowotnej musi odgrywać szef resortu.
ss, pap