Sejm nie odrzucił projektu ustawy o CBA

Sejm nie odrzucił projektu ustawy o CBA

Dodano:   /  Zmieniono: 
Projekt ustawy powołującej Centralne Biuro Antykorupcyjne trafił do sejmowych komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Sejm nie zgodził się na odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu, o co wnosił klub SLD. Za odrzuceniem projektu głosowało 49 posłów, przeciw było 362, a sześciu wstrzymało się od głosu.

Jeszcze przed głosowaniem Ryszard Kalisz (SLD) zadeklarował, że  Sojusz wycofa wniosek o odrzucenie projektu, jeśli zmienią się zasady powoływania szefa CBA. SLD chce, by wybierał go Sejm z  kandydatów wskazanych przez kolegium CBA, podobnie jak powołuje się prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Rząd zapisał w projekcie, że szefa CBA powołuje premier.

Pełnomocnik rządu ds. zwalczania korupcji Mariusz Kamiński powiedział, że propozycja SLD jest "w sposób oczywisty sprzeczna z  konstytucją".

Według rządowego projektu, CBA ma być nową służbą specjalną państwa, ma ścigać korupcję, m.in. w instytucjach publicznych i  samorządzie terytorialnym, zwalczać przestępstwa godzące w  interesy ekonomiczne państwa. Ma sprawdzać oświadczenia majątkowe osób publicznych.

CBA będzie podlegać premierowi. Pierwszym szefem zostanie obecny sekretarz stanu w Kancelarii Premiera i pełnomocnik rządu Mariusz Kamiński. CBA ma liczyć około 500 osób. Biuro przejmie część kompetencji Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Budżet na 2006 rok ma wynieść 70 mln zł.

ss, pap

Czytaj też: Korupcyjna antykorupcja