Francja strajkuje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Demonstracje przeciwko umowie o pierwszą pracę dla młodzieży zgromadziły we Francji 3 mln ludzi, co jest "historyczną liczbą" - powiedział szef największej francuskiej centrali związkowej CGT Bernard Thibault.
"Jest nas dziś ponad 3 miliony na ulicach, to liczba historyczna. Jest nie do pomyślenia, że premier upiera się przy swym stanowisku" - oświadczył przywódca CGT.

"Dla nas jest tylko jedno wyjście, jest nim wycofanie tej reformy" - dodał Thibault.

Związkowcy, studenci i licealiści od przeszło dwóch miesięcy pozostają w konflikcie z premierem w związku z CPE. Umowa o  pierwszym zatrudnieniu, zawierana bezterminowo, przewiduje, że w  ciągu dwuletniego okresu próbnego pracodawca może zwolnić pracownika bez konieczności uzasadniania tej decyzji. Protestujący uważają, że ta ustawa umniejsza ich prawa.

Ogólnokrajowy strajk ogłoszony na znak protestu przeciwko CPE spowodował zakłócenia w transporcie lotniczym i  transporcie miejskim.

Na paryskich lotniskach Roissy i Orly rano część lotów była opóźniona od pół godziny do godziny z powodu strajku naziemnych kontrolerów ruchu. Niektóre pasy startowe były nieczynne wskutek zablokowania ich przez strażaków - poinformowały władze lotnictwa cywilnego.

Na trasy kolejowe we wtorek rano wyruszyły dwa na trzy pociągi szybkiego ruchu (TGV) i mniej niż połowa pociągów regionalnych -  podały władze kolei, według których połączenia międzynarodowe działają normalnie, z wyjątkiem połączenia z Genewą. W regionie paryskim na trasy wyruszyła jedna trzecia pociągów. W samym Paryżu rano zapewnione było 75 proc. połączeń na liniach metra i autobusów. Perturbacji w transporcie spodziewano się w 70 miastach francuskich.

Strajk ogłoszony przez siedem z ośmiu federacji związkowych kolejarzy przeciwko umowie o pierwszą pracę rozpoczął się w  poniedziałek o godz. 20 i ma się zakończyć w środę o godz. 8 rano.

Na wtorek zapowiedziane są demonstracje w całym kraju. W Paryżu ma się ona odbyć po południu. W stolicy zmobilizowano znaczne siły policyjne, po poprzedniej demonstracji w sobotę, która przerodziła się w starcia między siłami porządkowymi a chuliganami.

W regionie paryskim na trasy wyruszyła jedna trzecia pociągów.

W samym Paryżu rano zapewnione było 75 proc. połączeń na liniach metra i autobusów.

Minister Sarkozy proponuje zawieszenie CPE

Francuski minister spraw wewnętrznych Nicolas Sarkozy zaproponował zawieszenie wejścia w życie umowy o pierwszą pracę (CPE) dla ludzi młodych (18-26 lat), aby w  tym czasie móc szukać kompromisu.

Przeciwne CPE jest 2/3 Francuzów. Od początku marca trwa ruch protestu przeciwko ustawie wprowadzającej CPE. Studenci, licealiści, a także związkowcy domagają się od rządu wycofania z  tej ustawy.

Minister Sarkozy z propozycją zawieszenia ustawy o CPE i podjęcia negocjacji pomiędzy partnerami społecznymi wystąpił przed deputowanymi rządzącej partii UMP. Tym samym zdystansował się od  stanowiska szefa rządu Dominique'a de Villepina, który nie chce się ugiąć przed protestami i we wtorek potwierdził, że nie wycofa się z CPE.

pap, ss, ab