"PiS i Samoobrona zagrażają PR i TVP"

"PiS i Samoobrona zagrażają PR i TVP"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Były członek KRRiTV Lech Jaworski uważa, że powstanie koalicji PiS z Samoobroną ugruntuje w funkcjonowaniu publicznych mediów elektronicznych "upolitycznienie, upartyjnienie i parytety" - zło, które władza miała wyeliminować.
Jak wyjaśnił Jaworski podczas konferencji prasowej w  Kielcach, trzy osoby związane z PiS i jedna z Samoobroną, decyzją 5-osobowej KRRiT będą mogły powołać - według parytetu partyjnego -  rady nadzorcze mediów publicznych, a te rady powołają następnie, także według partyjnego parytetu, zarządy spółek - radia i TVP.

"Być może Polskie Radio SA dostanie się Samoobronie, a  Telewizja Polska - PiS-owi. Jeśli będą wieloosobowe zarządy, to  np. Anna Milewska, członkini Samoobrony zasiadająca w Radzie Nadzorczej TVP, zostanie wiceprezesem zarządu publicznej telewizji" - prognozował Jaworski, który kandydował do obecnej KRRiT z rekomendacji Platformy Obywatelskiej.

Jaworski przypomniał, że Milewska była jedną z najbliższych sojuszniczek byłej szefowej Krajowej Rady Danuty Waniek w walce o  "niezależną" telewizję, kiedy to kierowana przez Waniek KRRiT próbowała odwołać z zarządu TVP Marka Ostrowskiego, aby przywrócić do składu Ryszarda Pacławskiego - osobę związaną z SLD.

"Jarosław Sellin (PiS) był wówczas po drugiej stronie barykady i razem walczyliśmy z tym układem; teraz okazuje się, że ten układ może być bardzo dobry i może świetnie pasować 'niezależnej' TVP, bo jak mówi Jacek Kurski (PiS) 'trzeba widzieć cały las, a nie jedno drzewo'. Pytanie: o jaki las komu chodzi też jest istotne" -  dodał były członek Krajowej Rady.

Według niego, jeśli zawiąże się koalicja PiS-Samoobrona, to jej przedstawiciele w KRRiT uchwalą - w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego - taki sposób wyboru przewodniczącego Rady, który umożliwi reelekcję Elżbiety Kruk. Zgodnie ze  stanowiskiem TK, wybór szefowej KRRiT dokonany przez prezydenta RP był niekonstytucyjny i jest nieważny.

pap, ab