Kto dobije lewicę?

Kto dobije lewicę?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nie ma znaczenia czy lewica ma reprezentację w parlamencie czy nie. I nie ma znaczenia czy na lewicy hegemonem będzie SLD czy jakaś inna formacja. Dopóki lewica będzie reprezentowana publicznie przez formacje takie jak: TR, UP, SLD, bądź chimerę typu ZL zachodzić będą pewne prawidłowości.
Ale od początku: obecnie PIS zawłaszczył media publiczne chrzcząc je mianem „narodowych”. W długiej perspektywie to dobrze, ponieważ rządzący nie będą mogli ciągle narzekać, że są krytykowani. Natomiast to oni będą musieli ściemniać co się dzieje, a w najbliższych latach będzie się dziać źle. Dodatkowo taka sytuacja wpłynie pozytywnie na zdrowotność inteligencji polskiej, bo wszyscy masowo będą wychodzić na spacery o 19.30 aby nie ulegać propagandzie „Wiadomości”, tak jak kiedyś podczas dziennika telewizyjnego (dawki trucizny). Zadanie jakie otrzymał Jacek Kurski od Kaczyńskiego sprowadzające się do utrzymania quasi pluralizmu mediów narodowych jest praktycznie niewykonalne. A tu przypadkowo nadarzyła się okazja aby z jednej strony dobić lewicę i wyjść na rzetelnego prezesa. Ta okazja nazywa się Czarzasty!

Ale po kolei: gdy w 2011 Ruch Palikota wchodził do Sejmu z niezrozumiałych powodów Palikot wytypował przedstawicieli medialnych w osobach: Rozenka (ledwo matura), Dębskiego (ledwo matura), Ryfińskiego (bez komentarza) i Borkowskiego (bez matury). Reszta posłów i działaczy nie miała szans. Czasami przebili się Biedroń lub Grodzka. Tak więc, jak telewidz oglądając jakiś program widział „elitę” Ruchu – prymitywną, niekompetentną, niezdolną, po prostu często śmieszną, to wyciągał prosty wniosek: Ruch to banda niedouków. Gdy media pytały o tych kompetentnych i inteligentnych to (niedo)rzecznik prasowy wysyłał sms-y, żeby ich nie zapraszać! Jak skończył Ruch wszyscy wiedzą. W tym samym czasie do mediów chodzili również przedstawiciele SLD i jako ciekawostkę mogę podać, że metoda selekcji „gadających głów” była podobna. Tutaj główną rolę grało Biuro Medialne pod kierownictwem „nadsztygara” Kality. Chodzili więc do mediów: Czarzasty, Gawkowski, Joński. Szczęście w nieszczęściu rzadko Kalita. Lokalnie np: Balt. Czyli osoby całkowicie niekompetentne i niepotrafiące współpracować z dziennikarzami. A przede wszystkim samouwielbiające się.

Dopóki adwersarzem Czarzastego był Dębski to „sweterek” był lepszy. Choć marna to pociecha bo z kimkolwiek innym był wstyd, po prostu „gleba”.

Nowy rozdział niekompetencji i „pajacowania” otwarł sam Palikot kierując do mediów najpierw Kwiatkowskiego a później Nowacką. Tę samą osobę, która dzięki zabiegom Czarzastego i Gawkowskiego stała się później twarzą ZLewu. I niestety również głosem lewicy! Czy ktoś jest w stanie zacytować jedną chociaż rozsądną wypowiedź Nowackiej? Przykład z końca stycznia 2016: w radiowej Trójce stwierdziła, że TR ma ponad 7 tys. członków. Przypuszczam, że 100 osób to maksimum.

Natomiast zupełnie inna polityka panowała z prawej strony sceny politycznej. PIS wysyłał do mediów wyłącznie osoby w miarę dobrze przygotowane. Wprawdzie nie były to gwiazdy i można było je medialnie ograć jednak było to nieosiągalne dla „gwiazdek” lewicy. W tej grupie wymienię Sasina, Szydło, Waszczykowskiego, Kraczkowskiego czy Selina. Skutecznie schowano nawet Kaczyńskiego, nie mówiąc już o innych kiepskich medialnie członkach. Czy widział ktoś kiedyś w telewizji posła Sobierajskiego? Z nim poradziłby sobie chyba nawet Dębski.

Co więc zrobi Jacek Kurski? W ramach utrzymywania pluralizmu będzie zapraszał „medialne gwiazdy lewicy”, tych „geniuszy politycznych” do programów misyjnych. A oni pobiegną w podskokach aby pokazać swoje twarze i gadać, gadać, gadać! Skutki będą łatwe do przewidzenia: lewica jako pierwsza formacja na świecie osiągnie poparcie w sondaże- ujemne.
Jestem przekonany, że „medialne twarze lewicy” tak zohydzą lewicę społeczeństwu, że łatwiej będzie wygrać następne wybory harcerzom niż lewicy!

Ostatnie wpisy

  • Telewizja kłamie8 mar 2016Pan Prezydent Miasta Chorzów mgr inż. Andrzej Kotala Rynek 1 41-500 Chorzów Szanowny Panie Prezydencie, Zwracam się do Pana z apelem o przywrócenie historycznego napisu, który widniał od marca 1981 do (najprawdopodobniej)...
  • Inicjatywa IQ20 Polska22 lut 2016Wprawdzie obiecałem inny temat, ale muszę się odnieść do tematów bieżących. Na początek kilka prostych zasad matematyki wyborczej: elektoraty się nie sumują! Jeżeli połączymy listę partii A z listą partii B to wynik wyborczy będzie słabszy niż...
  • Podatek od dużego handlu!8 lut 2016Są rzeczy które uwielbiam w życiu robić: pływać w ciepłym morzu, łowić duże ryby, obserwować dziką naturę i np. zjeść jakiś lokalny rarytas. Nie mówiąc o wypiciu dobrego trunku!
  • Koniec lewicy!26 sty 2016Słowa te z pewnością nie będą na wyrost, ale w dniu 23.01.2016 zamknięto rozdział wielkiej polskiej polityki jakim był SLD. Właściwie koniec nastąpił tydzień wcześniej podczas wyborów bezpośrednich, gdzie do drugiej tury weszło dwóch kandydatów z...
  • Rozmiary klęski18 sty 2016Co czujemy, gdy w telewizji widzimy ludzi w mundurach skandujących jakieś okrzyki na cześć wodza w dalekiej Północnej Korei? Większość się z nich śmieje, część współczuje.