Dzień jak co dzień. Nagle HUK!, Szyby zadrżały. Zastygłam na kilka dobrych sekund.
Pukam do biura obok. Szef uspokaja mnie, że to po prostu jakaś bomba. Pytam za zdziwieniem, jak to po prostu "jakaś bomba"?!
Wzmocniono ochronę, czekamy na informacje.
Na razie wiadomo jedynie, że miała miejsce seria głośnych wybuchów w pobliżu dyrekcji afgańskiej agencji wywiadu i w pobliżu terenów rządowych doszło do silnej eksplozji, a następnie intensywnej wymiany ognia.
Do ataku doszło około godziny 16:30 czasu lokalnego, 14:00 czasu polskiego.
Liczba ofiar nie jest jeszcze znana.
Patrzę przez okno i widzę unoszący się dym nad centrum stolicy Afganistanu...
Wzmocniono ochronę, czekamy na informacje.
Na razie wiadomo jedynie, że miała miejsce seria głośnych wybuchów w pobliżu dyrekcji afgańskiej agencji wywiadu i w pobliżu terenów rządowych doszło do silnej eksplozji, a następnie intensywnej wymiany ognia.
Do ataku doszło około godziny 16:30 czasu lokalnego, 14:00 czasu polskiego.
Liczba ofiar nie jest jeszcze znana.
Patrzę przez okno i widzę unoszący się dym nad centrum stolicy Afganistanu...