Minister zdrowia Adam Niedzielski przyjął w piątek przypominającą dawkę szczepionki przeciw COVID-19. Później, na krótkiej konferencji prasowej, poinformował, że w Polsce wykryto 112 przypadków zakażenia Omikronem. Jak dodał, „udział w strukturze mutacji coraz bardziej się zwiększa”. – W ostatnich dwóch tygodniach widzimy bardzo systematyczny wzrost udziału – zaznaczył. Minister apelował, aby Polacy przygotowali się do piątej fali pandemii poprzez przyjęcie dawki przypominającej. – To ważne, żebyśmy wykorzystali ten miesiąc, żeby się przygotować – podkreślił.
Niedzielski krytykował też wypowiedź kurator Barbary Nowak, która stwierdziła, że szczepionki przeciw COVID-19 są „eksperymentem”. Zapowiedział również, że w najbliższym czasie nie będzie zaostrzania restrykcji. – Po dogłębnej analizie zweryfikowaliśmy że to poświąteczne anomalia, a nie zmiana trendu. Dlatego pod kątem przewidywania najbliższej przyszłości, bo nie mówię o tej perspektywie związanej z ewentualnym pojawieniem się Omikrona na większą skalę, nie będziemy dokonywali żadnych takich zaostrzeń – powiedział. Przypomniał też, że obostrzenia obowiązują, są limity osób, które mogą przebywać w różnych miejscach, które „można przekraczać, o ile okazuje się paszport covidowy”.
Konferencja Niedzielskiego zakłócona. „Rząd pod sąd. Rząd pod sąd!”
W pewnym momencie konferencja ministra zdrowia została zakłócona. – Nie pozwól, zrób coś, rób cokolwiek. Rząd pod sąd. Rząd pod sąd! – słychać było krzyki. – Tysiąc tupolewów już spadło, sto tysięcy ofiar! – krzyczano, gdy Niedzielski mówił o wzrostach zakażeń. – Wygrał pan hulajnogę? – słychać było pytanie.
Niedzielski nie ustosunkował się do tych okrzyków, można jednak przypuszczać, że chodziło o liczbę ofiar pandemii w Polsce oraz fakt, że rząd nie decyduje się ani na znaczące zaostrzenie obostrzeń, ani na wprowadzenie obowiązku szczepień. Łącznie w związku z COVID-19 zmarło w naszym kraju 99 311 osób. Niektóre europejskie kraje, jak Holandia, w związku z Omikronem jeszcze przed świętami zdecydowały się na wprowadzenie twardego lockdownu.
Czytaj też:
Koronawirus w Polsce. Są najnowsze dane o zakażeniach