Zaradkiewicz: TK to zrujnowana instytucja. Prezes Rzepliński wykracza poza swoje kompetencje

Zaradkiewicz: TK to zrujnowana instytucja. Prezes Rzepliński wykracza poza swoje kompetencje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sala rozpraw Trybunału Konstytucyjnego (fot.trybunal.gov.pl) 
Dr hab. Kamil Zaradkiewicz stwierdził, że prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński wykracza poza swoje kompetencje i wyraża prywatne opinie.

– Mogę z przykrością stwierdzić, że pan prezes Rzepliński wykracza poza swoje kompetencje i zadania jako prezes Trybunału Konstytucyjnego i niestety nadwyręża zaufanie do instytucji jaką jest TK, żeby nie powiedzieć, że doprowadza do ruiny – powiedział dr hab. Kamil Zaradkiewicz. – Jest mi bardzo przykro. Wiele lat pracowałem w Trybunale Konstytucyjnym i nie sądziłem, że odchodząc, przynajmniej na razie, bo oczekuję rozstrzygnięcia sądu co do mojego statusu, będę widział, że jest to instytucja do tego stopnia zrujnowana – dodał.

Zaradkiewicz podkreślił, że standard jest taki, iż „żaden sędzia nie powinien zabierać głosu w debatach i dyskusjach politycznych, dlatego, że to nadwyręża zaufanie do niego i sądownictwa”. Podkreślił, że prezes TK Andrzej Rzepliński nie powinien prezentować swoich prywatnych opinii.

Zaradkiewicz pozwał TK

Zdegradowany ze stanowiska dyrektor jednego z zespołów w Trybunale Konstytucyjnym dr hab. Kamil Zaradkiewicz złożył pozew przeciwko TK. Pracodawcy zarzuca naruszenie praw pracowniczych, dóbr osobistych oraz dyskryminację.

W minionym tygodniu Zaradkiewicz otrzymał wypowiedzenie dotychczasowej umowy i został przeniesiony na niże stanowisko: asystenta-eksperta jednego z sędziów TK. Przypomnijmy, że Kamil Zaradkiewicz, który pełnił funkcję szefa Zespołu Orzecznictwa i Studiów Trybunału Konstytucyjnego, wszedł w konflikt z profesorem Rzeplińskim po kwietniowym wywiadzie dla TVP Info, w którym wyraził przekonanie, że „wyroki sądu konstytucyjnego mogą być uznane za ostateczne dopiero po analizie prawnej, dokonanej przez niezależny organ”. Jego zdaniem Trybunał Konstytucyjny, jak każdy sąd, musi orzekać wedle reguł, które ustala ustawodawca. Konstytucja RP, w opinii Zaradkiewicza, „nie wskazuje organu kompetentnego do analizy wyroków TK”. 

Źródło: TVP