KOD maszerował w rocznicę wyborów 4 czerwca. Frekwencja nie dopisała

KOD maszerował w rocznicę wyborów 4 czerwca. Frekwencja nie dopisała

Uczestnicy demonstracji na Placu Konstytucji
Uczestnicy demonstracji na Placu KonstytucjiŹródło:X
Spod Trybunału Konstytucyjnego na Plac Konstytucji w Warszawie przeszedł organizowany przez KOD w 28. rocznicę wyborów kontraktowych marsz. Na zakończenie uczestnicy wznieśli toast za wolność pod miejsce, gdzie w 1989 roku mieściła się kawiarnia Niespodzianka.

Przed rozpoczęciem marszu, który miał upamiętnić 28. rocznicę pierwszych po II wojnie światowej częściowo wolnych wyborów przemawiali m.in. były szef KOD Mateusz Kijowski oraz posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz. Oboje mówili o 4 czerwca jako o sukcesie obywateli. – Spełniało się wtedy marzenie o silnym, praworządnym i europejskim kraju – przekonywała Gasiuk-Pihowicz.Według informacji organizatorów, w marszu udział wziął również Aleksander Kwaśniewski.

twittertwittertwitter

Po przemarszu Aleją Szucha, Placem Unii Lubelskiej i Marszałkowską, demonstrujący doszli na Plac Konstytucji przed miejsce, gdzie 4 czerwca 1989 roku mieściła się kawiarnia „Niespodzianka”, siedziba sztabu wyborczego „Solidarności”. Zanim zebrani wznieśli tradycyjny toast za wolność, przemówienie wygłosił były prezydent Bronisław Komorowski. – Wolność jest jedna. Albo jest, albo jej nie ma. Cieszymy się z odzyskania w 1989 roku wolności, ale dziś mamy obowiązek upominać się o to, by odzyskana wolność była bezpieczna. Nie żyje wolność – powiedział były prezydent.

Według informacji TVN24 na miejscu rozpoczęcia demonstracji o godzinie 17:00 było około 200 osób.

4 czerwca 1989 roku w wyniku pierwszych częściowo wolnych wyborów wyłoniono nowych posłów i senatorów. Wybory zakończyły się zwycięstwem Solidarności, którego konsekwencją był upadek komunizmu i przemiany polityczne nie tylko w Polsce, ale również w całej Europie Środkowo-Wschodniej.

Źródło: X