„Nawaliła się jak stodoła”. Scheuring-Wielgus reaguje na fakenewsy i zapowiada walkę o dobre imię

„Nawaliła się jak stodoła”. Scheuring-Wielgus reaguje na fakenewsy i zapowiada walkę o dobre imię

Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka Nowoczesnej
Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka Nowoczesnej Źródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus zamieściła na Twitterze oświadczenie, będące komentarzem do informacji, które w ostatnim czasie pojawiły się na jej temat w sieci. Sprawa dotyczy wesela jej klubowego kolegi Krzysztofa Truskolaskiego.

10 czerwca tego roku ślub brał Krzysztof Truskolaski, poseł Nowoczesnej, a na jego weselu pojawiła się m.in. Joanna Scheuring-Wielgus. Cała impreza odbywała się w Supraślu, a kilka portali internetowych opublikowało informacje na temat przebiegu zabawy, których główną bohaterką miała być właśnie posłanka Nowoczesnej.

„Wskazuję, że informacje opublikowane przez szereg portali internetowych na łamach ich internetowych wydań (...) redakcje te dopuściły się powielenia nieprawdziwych plotek nieznajdujących pokrycia w jakichkolwiek zdarzeniach, w związku z czym były niezgodne z prawdą i godzące w moje dobra osobiste” – pisze Scheuring-Wielgus.

twitter

W swoim oświadczeniu Scheuring-Wielgus zamieściła fragmenty relacji z wydarzeń, do których miało dojść 10 czerwca, a które są całkowicie nieprawdziwe (pisownia oryginalna – red.): „W trakcie imprezy wzmiankowana pani poseł nawaliła się jak stodoła i zaczęła biegać z kieliszkiem wódki wrzeszcząc: Za Smoleńsk!!! Traf chciał, że na sali była inna posłanka.N, pani Barbara Dolniak, której mąż zginął w Smoleńsku. Wielgus została wyprowadzona siłą z sali poza teren budynku i tam kontynuowała imprezę na Twitterze. Cała ta akcja jest tak żenująco zła, że pozostawię ją bez komentarza. Za informację dziękuję DDB”

Posłanka Nowoczesnej wezwała autorów tych fałszywych doniesień do „zaniechania naruszeń jej dóbr osobistych”. Scheuring-Wielgus zapewniła też, że jeżeli redakcje nie zareagują na jej wezwanie, skieruje sprawę na drogę postępowania sądowego.

Źródło: WPROST.pl