We wtorek kilka minut po 20.00 do oficera dyżurnego zadzwonił mężczyzna i poinformował, że na ul. Gagarina jego córka zauważyła mężczyznę, który trzy lata temu napadł na nią w windzie. Na miejsce zostali skierowani mundurowi z chorzowskiej „jedynki”, którzy zatrzymali 30-latka. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i na wniosek śledczych sąd aresztował go na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 12 lat więzienia.
Jest to kolejny przykład, że policjanci nie zapominają o umorzonych postępowaniach. Do zdarzenia doszło w 2013 r., jednak nie udało się wówczas zatrzymać sprawcy. Ale dzięki zaangażowaniu śledczych i zebraniu obszernego materiału dowodowego oraz zabezpieczeniu wielu śladów, udowodnienie zatrzymanemu 30-latkowi, że to on jest sprawcą tego przestępstwa, nie było już problemem.
Jest to kolejny w ostatnim okresie czasu pedofil zatrzymany przez chorzowskich policjantów. Kilka tygodni temu pisaliśmy o 27-letnim mieszkańcu Chorzowa, który napadł na 12-latkę.