Zatrzymany były dyrektor mazowieckiego NFZ. Co zarzuca mu prokuratura?

Zatrzymany były dyrektor mazowieckiego NFZ. Co zarzuca mu prokuratura?

Sąd, zdjęcie ilustracyjne
Sąd, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Fotolia
Funkcjonariusze CBA zatrzymali dziś Adama T., byłego Dyrektora Mazowieckiego Oddziału NFZ. Mężczyzna usłyszy zarzut przekroczenia uprawnień, które doprowadziło do osiągnięcia korzyści majątkowych w wysokości 13,5 mln zł przez jedną z warszawskich klinik.

Śledczy ustalili, że Adam T. jako Dyrektor Mazowieckiego Oddziału NFZ wbrew przepisom zawarł 31 grudnia 2013 roku z jedną z warszawskich klinik aneks do umowy o świadczeniu opieki w zakresie okulistyki. Dokument wystawiony z datą wsteczną 21 grudnia 2013 roku, przedłużał do końca następnego roku okres obowiązywania umowy.

twitter

Umowa została wcześniej wypowiedziana z powodu ujawnienia, że klinika pobierała od swoich pacjentów opłaty za usługi medyczne świadczone na podstawie umowy z NFZ. Zabiegi polegające na wszczepianiu chorym na zaćmę soczewek, były w całości finansowane przez Fundusz, a więc klinika nie miała prawa pobierać za nie dodatkowych opłat. Robiła to jednak i w związku z tym w 2013 roku wzbogaciła się o 1,6 mln zł.

Prokuratura informuje, że śledztwo będzie prowadzone również w sprawie przyjęcia łapówki wysokości 50 tys. zł w związku z kontraktowaniem przez NFZ usług w zakresie okulistycznego leczenia szpitalnego. Śledczy pod lupę wezmą również urzędującego w tym czasie wiceministra zdrowia i przeanalizują wyjaśnienia składane mu przez Adama T. Zatrzymanemu dziś Adamowi T. grozi do 10 lat więzienia.

Czytaj też:
Lekarz nie chciał przyjmować pacjentów z „PiS”. Stracił kontrakt z przychodnią, a to nie koniec kłopotów

Źródło: Prokuratura Krajowa