„Mamy 7 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, potwierdzonych pozytywnymi wynikami testów laboratoryjnych” – przekazał resort zdrowia w komunikacie, który tuż po godzinie 8 został opublikowany na Twitterze. Ministerstwo dodało, że potwierdzone wyniki dotyczą dwóch osób z Podkarpacia, a konkretnie z Leżajska, jednej osoby z Lublina, jednej z Wrocławia oraz trzech z województwa łódzkiego (Łódź). Oznacza to, że w Polsce wykryto już 58 przypadków koronawirusa, z czego jeden był śmiertelny.
Będzie 1000 przypadków?
W czwartek rano najnowsze doniesienia dotyczące koronawirusa komentował minister zdrowia Łukasz Szumowski. – Za tydzień, może trochę dłużej będzie w Polsce nawet tak jak w innych krajach, koło 1000 osób z potwierdzonym zakażeniem. Miejmy nadzieję, ze nie – ocenił minister zdrowia dodając, że na razie ten wzrost jest przewidywalny. Szef resortu zdrowia poinformował również, że w Polsce obecnie jest kilkadziesiąt tysięcy testów, a służby mogą przeprowadzać ich dwa tysiące dziennie – tyle, co Wielka Brytania. – Zrobienie testu trwa mniej niż osiem godzin. Na razie nie ma potwierdzonej skuteczności szybszych testów. WHO nie zalecało innych, bo miały za małą czułość – tłumaczył.
Czytaj też:
NA ŻYWO: Koronawirus w Polsce i na świecie. Najnowsze informacje z 13 marca