"Nasz święty" - tak właśnie tytułuje pierwszą stronę "Fakt", który zamieszcza tu modlitwę o łaski za wstawiennictwem Sługi Bożego Jana Pawła II. W środku numeru m.in. rozmowa ze znanym biblistą, profesorem teologii ks. Waldemarem Chrostowskim, o potrzebie nawrócenia i zmiany naszego życia na lepsze.
"Rzeczpospolita" otwiera poniedziałkowy numer czterema cytatami z homilii papieża, wygłoszonych podczas pielgrzymek do Polski. A na dalszych kolumnach pisze o setkach tysięcy próśb i podziękowań na papieskim grobie, o tym jak ci, którzy spotykali Karola Wojtyłę podczas jego wędrówek, smakowali wraz nim oscypki i rozmawiali o górach, a także o tym, że dla 54 proc. Polaków dzień 2 kwietnia to najważniejsza z rocznic narodowych.
"Dla nas już święty" na winiecie "Gazety Wyborczej" przypomina, że w poniedziałek kończy się pierwszy etap beatyfikacji Jana Pawła II. Wezwanie "Santo subito" (Święty natychmiast), które unosiło się nad placem św. Piotra podczas pogrzebu polskiego papieża, jest coraz bliższe spełnienia.
Do wezwania "Święty natychmiast" nawiązuje także "Dziennik". Publicysta gazety Szymon Hołownia pisze, że nie należy domagać się przyspieszenia - i tak już szybkiego - procesu kanonizacyjnego, bo ma on głęboki sens. "Czas refleksji, czekanie na święto, jest wpisane w rytm życia religijnego". W środku numeru wspomnienia dziennikarzy - Doroty Gawryluk i Tomasza Lisa - którym przyszło relacjonować chwile, gdy Jan Paweł II odchodził do Domu Ojca.
"Dziękujemy, że byłeś i że jesteś" tytułuje pierwszą kolumnę "Nasz Dziennik". A wśród kilku okolicznościowych tekstów w środku numeru rozmowa gazety z kard. Stanisławem Nagym SCJ o świętości Jana Pawła II w kontekście ostatnich dni jego życia.
"Polska na placu świętego Piotra", pisze "Życie Warszawy" informując, że dziesiątki tysięcy pielgrzymów z naszego kraju wpatrują się w okna Pałacu Apostolskiego, tak samo jak dwa lata temu, gdy odchodził papież. W tej gazecie m.in. także rozmowa z ks. Bogdanem Bartołdem, rektorem kościoła akademickiego św. Anny w Warszawie, zatytułowana "Pokolenie JP II to nie tylko ludzie młodzi".
I tylko dla "Trybuny" rocznica śmierci papieża Polaka nie była wydarzeniem godnym odnotowania.
pap, ss