W Gryficach ksiądz uderzył policjanta. Grozi mu do trzech lat więzienia

W Gryficach ksiądz uderzył policjanta. Grozi mu do trzech lat więzienia

Gryfice widziane z lotu ptaka
Gryfice widziane z lotu ptaka Źródło:Wikimedia Commons / Wiesław Wojciech Schmidt
Jednemu z gryfickich księży postawiono zarzuty znieważenia funkcjonariuszy oraz naruszenia nietykalności policjanta na służbie. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura przekazała już do sądu.

12 stycznia w godzinach wieczornych przy ulicy Górskiej w Gryficach doszło do znieważenia policjantów. Jeden z nich został też uderzony przez napastnika, którego portal gryfice24.online zidentyfikował jako lokalnego księdza, proboszcza jednej z parafii. Jak donosi Onet, pijany kapłan został przyłapany na gorącym uczynku, kiedy oddawał mocz w miejscu publicznym. Podczas interwencji prowadzonej w związku z nietypowym zachowaniem duchownego, mężczyzna miał uderzyć funkcjonariusza w twarz.

18 stycznia lokalni dziennikarze uzyskali informację od rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, że w tej właśnie sprawie Prokuratura Rejonowa w Gryficach skierowała akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Gryficach.

Sąd otrzymał akt oskarżenia ws. księdza z Gryfic

Sąd potwierdził, iż wspominany akt oskarżenia dotarł do jego pracowników. Dotyczy on mężczyzny., któremu zarzucono „znieważenie funkcjonariuszy policji oraz naruszenie nietykalności cielesnej jednego z nich podczas i w związku z wykonywaniem czynności służbowych względem oskarżonego w dniu 12 stycznia 2021 roku”.

Jak przekazał Rzecznik Prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala, oskarżonemu za popełnione przestępstwo grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

Oświadczenie kurii

W odpowiedzi na medialne zamieszanie, stosowne oświadczenie wydał Kanclerz Kurii Metropolitalnej w Szczecinie, ks. Sławomir Zyga. „W związku z wydarzeniami, które miały miejsce w Gryficach, w dniu 12 stycznia 2021 r., z udziałem księdza naszej Archidiecezji, w wyniku podjętych działań i rozmów, zainteresowany kapłan dobrowolnie poddał się karze wynikającej z postępowania prokuratorskiego” – możemy przeczytać w komunikacie.

„Ponadto ksiądz zobowiązał się do przeproszenia wiernych i policjantów za swoje postępowanie, poprosił o urlop w celu przemyślenia sprawy i podjęcia środków zadośćuczynienia oraz oddał się do dyspozycji Księdza Arcybiskupa” – czytamy dalej.

Czytaj też:
„Żydostwo” i „kiszka stolcowa”. Ks. Woźnicki znów szokuje, uderzając w dziennikarza

Źródło: gryfice24.online,Onet