„Niedyskrecje parlamentarne”. Wizerunek Morawieckiego do odświeżenia. Nowa rozrywka radnych PO

„Niedyskrecje parlamentarne”. Wizerunek Morawieckiego do odświeżenia. Nowa rozrywka radnych PO

Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Maciej Kulczyński
Dlaczego na Nowogrodzkiej uznano, że wizerunek Mateusza Morawieckiego wymaga odświeżenia? Jakie efekty w PiS wywołałaby ustawa betonująca kierownictwa spółek państwowych? Kto jest nazywany polską Lis Truss? Jakie meldunki odbiera codziennie minister infrastruktury Andrzej Adamczyk? Jaką rozrywkę znaleźli sobie warszawscy radni PO? O tym i innych sprawach piszemy w nowych "Niedyskrecjach parlamentarnych".

Ustawa zwana przez opozycję „koryto plus”, czyli mająca zabetonować zarządy i rady nadzorcze niektórych spółek państwowych na kilka lat, oprócz pięciu wymienionych firm miała zaszytych w treści ok. 30 kolejnych spółek. Zatem pomysł na zachowanie stanowisk był znacznie bardziej zuchwały niż to wyglądało na pierwszy rzut oka.

– Piekło, jakie wywołałaby ta ustawa wewnątrz Zjednoczonej Prawicy, byłoby nieopisane. Ludzie zaczęliby walczyć o te stanowiska, a ci, którzy by ich nie wywalczyli byliby wściekli, że koledzy nie muszą pracować w kampanii, bo mają zagwarantowane posady, a oni sami muszą harować – mówi nasz rozmówca z kręgów Zjednoczonej Prawicy.

I dodaje, że takie podejście wskazują na to, iż projekt ustawy przyniósł ktoś ze spółek, kto na dodatek zupełnie nie rozumie nastrojów panujących w partii.

Na Nowogrodzkiej słychać, że premier powinien odświeżyć swój wizerunek.

nie miał nawet urlopu, jest zmęczony. Dlatego lepiej, żeby częściej przebywał w KPRM, nie wykańczał się fizycznie. Jest pracoholikiem i widać, że się zajeżdża – mówi polityk PiS.

Więcej Niedyskrecji parlamentarnych z minionego tygodnia w 44/2022 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.