O sprawie pisze Onet. W poniedziałek Sąd Najwyższy uznał, że orzekająca w Izbie Karnej SN sędzia Małgorzata Bednarek nie spełnia podstawowych wymogów niezależności. Decyzję wydało pięciu „starych” sędziów: Jarosław Matras (przewodniczący, sprawozdawca), Bohdan Bieniek, Monika Koba, Dawid Miąsik i Karol Weitz.
Strona postępowania zarzucała sędzi Bednarek przede wszystkim bliskie związki z partią rządzącą, które mogą wpływać na jej bezstronność. We wniosku przypomniano, że jeszcze jako prokurator Małgorzata Bednarek powołała Stowarzyszenie prokuratorów „Ad Vocem”, który wspiera ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę.
Dodano też, że sędzia została powołana na mocy decyzji „upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa”. To niejedyne zarzuty. Strona postępowania zwróciła uwagę, że mimo zabezpieczenia TSUE, zakazującego działać Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, sędzia Bednarek nadal w niej zasiadała.
W pisemnej odpowiedzi sędzia Bednarek stwierdziła, że ci, którzy zarzucają jej niezależność, sami nie są niezależni. Argumentowała, że mają ją oceniać sędziowie, którzy podpisali list 30 sędziów Sądu Najwyższego odmawiających orzekania z nowymi sędziami, powołanymi do SN na mocy decyzji „nowej KRS”.
Kim jest sędzia Małgorzata Bednarek?
Onet pisze, że Bednarek w środowisku prokuratorskim była nazywana „inkwizytorką Ziobry”. W latach 2005-2007 została powołana na stanowisko szefowej Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej. Gdy PiS stracił wtedy władzę, powołała wspomniane stowarzyszenie Ad Vocem.
Jako sędzia Małgorzata Bednarek zasłynęła m.in. wniesieniem do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie tego, czy nakładanie przez Trybunał Sprawiedliwości UE zabezpieczeń, czyli tzw. środków tymczasowych, jest zgodne z polską konstytucją.
Czytaj też:
Prezydent Duda skierował wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o ustawę o SNCzytaj też:
Co z kadencją Julii Przyłębskiej? Sędziowie TK znów piszą do swojej prezes