Trybunał Konstytucyjny bada kary nałożone na Polskę. Prezes ogłosiła dwumiesięczną przerwę

Trybunał Konstytucyjny bada kary nałożone na Polskę. Prezes ogłosiła dwumiesięczną przerwę

Julia Przyłębska
Julia Przyłębska Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Trybunał Konstytucyjny bada konstytucyjność unijnych przepisów, na podstawie których TSUE nałożył kary na Polskę. W środę nie poznaliśmy wyroku w tej sprawie, gdyż prezes Julia Przyłębska ogłosiła przerwę w obradach do grudnia.

W środę 19 października Trybunał Konstytucyjny rozpoczął rozprawę w sprawie konstytucyjności unijnych przepisów, na podstawie których Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nałożył kary na Polskę dotyczące kopalni Turów i Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Stwierdzenia niekonstytucyjności tych regulacji chce prokurator generalny .

Wniosek do TK o zbadanie kar na Polskę złożył Zbigniew Ziobro

W listopadzie 2021 roku prokurator generalny Zbigniew Ziobro skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie, czy nałożenie na Polskę wspomnianych kar przez TSUE było legalne, tj. zgodne z Konstytucją RP oraz z unijnymi traktatami. Pierwsza kara, w wysokości 500 tys. euro dziennie, została nałożona we wrześniu 2021 roku. Dotyczyła niewdrożenia środków tymczasowych i niezaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Druga, w wysokości miliona euro dziennie, została nałożona w październiku 2021 roku i jest naliczana do dziś. Dotyczyła niezawieszenia przepisów, dotyczących przede wszystkim uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

„W ocenie Prokuratora Generalnego kolejne orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości w sposób nieuprawniony rozszerzają traktatowe kompetencje UE, naruszając postanowienia polskiej konstytucji i ignorując orzeczenia polskiego Trybunału Konstytucyjnego” – argumentowano wówczas w oświadczeniu, opublikowanym przez Prokuraturę Krajową.

Przerwa w obradach TK

Rozprawa Trybunału Konstytucyjnego rozpoczęła się przed południem. Pełnemu składowi TK w tej sprawie przewodniczy prezes , zaś sprawozdawcą jest sędzia Zbigniew Jędrzejewski.

Po wysłuchaniu przemówień pełnomocników stron, prezes Julia Przyłębska ogłosiła przerwę w obradach do 14 grudnia.

Które przepisy zostały zaskarżone?

We wniosku prokuratora generalnego wnosi się o zbadanie zgodności:

  1. art. 279 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz. U. z 2004 r. Nr 90, poz. 864/2 ze zm.; tekst skonsolidowany: Dz. Urz. UE 2016 C 202, s. 47) w zakresie, w jakim w sprawach rozpatrywanych przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej pozwala na nałożenie na Rzeczpospolitą Polską, jako państwo członkowskie Unii Europejskiej, okresowej kary finansowej lub ryczałtu za niezastosowanie się do orzeczonego środka tymczasowego z art. 2, art. 4 i art. 90 ust. 1 Konstytucji RP,
  2. art. 39 Statutu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (tekst skonsolidowany: Dz. Urz. UE 2016 C 202, s. 201), stanowiącego Protokół (nr 3) do Traktatu wskazanego w punkcie 1, w zakresie, w jakim upoważnia Prezesa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej lub sędziego tegoż Trybunału do nałożenia na Rzeczpospolitą Polską, jako państwo członkowskie Unii Europejskiej, środków tymczasowych odnoszących się do kształtu ustroju i funkcjonowania konstytucyjnych organów Rzeczypospolitej Polskiej z art. 2, art. 8 ust. 1, art. 90 ust. 1 Konstytucji RP.

Czytaj też:
Porwanie i zabójstwo Jarosława Ziętary. Jest wyrok sądu
Czytaj też:
Pawłowicz nie odpuściła Jerzemu S. „Dorobek tego nie zasłoni”