Orły „Wprost” dla Polregio

Orły „Wprost” dla Polregio

Artur Martyniuk
Artur Martyniuk Źródło:Wprost / Piotr Woźniakiewicz, Ars Lumen
Orły Wprost dla Polregio stanowią wyraz uznania i podziwu za wsparcie i pomoc oferowane uchodźcom z Ukrainy. Było to wydarzenie skomplikowane logistycznie, wymagające niebywałej organizacji i współpracy na wielu poziomach. – W całym przedsięwzięciu najważniejsza była empatia, ale nie bez znaczenia pozostaje wsparcie ze strony Rządu – dzięki tarczom i wszelkim innym formom wsparcia my mogliśmy pomagać bezpłatnie, w sposób ułożony i bardzo dobrze zorganizowany – mówi Artur Martyniuk, prezes zarządu Polregio S.A.

Wprost.pl: panie prezesie, serdeczne gratulacje za Orła Wprost dla Polregio za wsparcie dla Ukrainy i organizację bezprecedensowego aktu i wydarzenia logistycznego, jakim był transport uchodźców z Ukrainy.

Artur Martyniuk: Dziękuję, warto powtarzać, że wraz z innymi przewoźnikami przewieźliśmy ponad 3 miliony uchodźców z Ukrainy. Była to skomplikowana operacja logistyczna. My jako operator, czyli przewoźnik, służyliśmy Marszałkom i lokalnym samorządom w celu przewiezienia uchodźców z granicy Wschodniej, rozwożąc ich do dużych miast, m.in. Krakowa ale także do „małych ojczyzn”, jak np. Nowy Sącz.

Była to skomplikowana operacja logistyczna ale też humanitarna. Nie zapominajmy, że tej pomocy potrzebowały najczęściej matki z dziećmi, które często mając przy sobie jedną plastikową siatkę, przemieszczały się najpierw pieszo, później naszymi składami z punktu recepcyjnego w Przemyślu np. do Gdańska, czy do Krakowa.

Chciałbym przede wszystkim podziękować swoim pracownikom – to oni wykazali się dużą dozą empatii i solidarności z ludźmi. Jako Polregio świadczyliśmy tę usługę mając ponad 700 składów specjalnych. Nie były to tylko nasze pociągi, wsparciem służyli inni przewoźnicy, także zagraniczni, którzy również pomagali w przewiezieniu uchodźców z Polskiej granicy w głąb Europy. My przyjęliśmy ich najwięcej, stąd ogromna rola polskich przewoźników.

Warto wspomnieć, że pasażerowie – nie tylko uchodźcy ale także obywatele pochodzenia ukraińskiego mieszkający na terenie Polski, służący innym wsparciem i pomocą – korzystali z transportu bezpłatnie. W całym przedsięwzięciu najważniejsza była empatia, ale nie bez znaczenia pozostaje wsparcie ze strony Rządu – dzięki tarczom i wszelkim innym formom wsparcia my mogliśmy pomagać bezpłatnie, w sposób ułożony i bardzo dobrze zorganizowany.

Źródło: Wprost