W niedzielę 25 czerwca policja z Mazowsza opublikowała komunikat, w którym podano, że ok. godz. 21:30 do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie od zaniepokojonych mieszkańców podradomskiej miejscowości. Poinformowali, że słyszeli huk dochodzący z okolic pobliskiego lasu.
Na miejsce skierowano policję oraz wojsko. „Wstępnie ustalono, że przyczyną huku mogła być detonacja przez nieustaloną osobę materiałów prawdopodobnie z okresu ll wojny światowej” – czytamy we wpisie przedstawicieli policji na Twitterze.
Eksplozja w miejscowości Wojsławice. Rzecznik rządu przekazał najnowsze informacje
Do sprawy na konferencji prasowej odniósł się rzecznik rządu. – Szanowni państwo, chciałem jeszcze jedną informację przekazać dotyczącą eksplozji, która miała miejsce wczoraj w nocy w miejscowości Wojsławice. (…) Chciałbym przekazać informacje, które są na ten temat dostępne w tej chwili – rozpoczął Piotr Müller.
– Wszystko wskazuje na to, że doszło do wybuchu ładunku wybuchowego, który był niewybuchem z czasów II wojny światowej – kontynuował rzecznik rządu. Jak podkreślił polityk, zgodnie z procedurami, gdy pojawiła się informacja o wybuchu, wczoraj wieczorem prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, premier Jarosław Kaczyński, minister obrony Mariusz Błaszczak oraz minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński byli na bieżąco informowani o tej sprawie.
– Wieczorem też, zgodnie z procedurami, Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych weryfikowało, czy mogło być to jakieś inne wydarzenie, np. wydarzenie związane z jakiegoś rodzaju działaniami w powietrzu, natomiast takie informacje w żaden sposób nie potwierdziły się. Ale zostały ponownie zweryfikowane w nocy, na wszelki wypadek – podsumował Piotr Müller.
Czytaj też:
Mateusz Morawiecki na spotkaniu liderów państw V4. Ruch Jewgienija Prigożyna jednym z tematówCzytaj też:
„Niedyskrecje”: Przez co PiS może przegrać wybory? Jak Tusk chce złamać Hołownię i Kosiniaka-Kamysza?