Wypoczywał z rodziną, porwał go nurt Wisły. Służby ratunkowe szukają 50-latka

Wypoczywał z rodziną, porwał go nurt Wisły. Służby ratunkowe szukają 50-latka

Wisła
Wisła 
Około 40 strażaków szuka mężczyzny, którego porwał nurt Wisły. Wiadomo, że 50-latek wypoczywał z rodziną w Holendrach na Mazowszu. Trwa akcja ratunkowa.

Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie w Holendrach w okolicach Garwolina. Wypoczywający nad Wisłą mężczyzna chciał przejść na drugi jej brzeg. 50-latka porwał nurt i od tej pory nie ma z nim kontaktu. W akcji ratunkowej bierze udział siedem łodzi i skuter wodny. Na miejscu pracują nurkowie i około czterdziestu strażaków.

Mężczyznę porwał nurt Wisły. Chciał przejść na drugi brzeg

– Poszukiwania prowadzone są na odcinku rzeki o długości około kilometra. W drodze jest także sonar. Poszukiwania utrudnia niski stan wody na Wiśle. To wyzwanie dla sterników, żeby manewrować w takich warunkach – powiedział portalowi tvnwarszawa.pl młodszy brygadier Karol Marcinkowski z garwolińskiej straży pożarnej.

Czytaj też:
Wskoczył do rzeki, by ratować czworonożnego przyjaciela. 49-latek utonął
Czytaj też:
O krok od tragedii na jeziorze Toczyłowo. Na brzegu dostrzegli wystraszonego nastolatka

Opracował:
Źródło: tvnwarszawa.pl