19-latka pędziła 260 km/h, zginął jej kolega. Akt oskarżenia trafił do sądu

19-latka pędziła 260 km/h, zginął jej kolega. Akt oskarżenia trafił do sądu

Wrak BMW po wypadku w Rogaszycach
Wrak BMW po wypadku w Rogaszycach Źródło:Policja
Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku w Rogaszycach, który doprowadził do śmierci 17-latka. BMW uderzyło w skarpę i zapaliło się. Jeden z pasażerów nagrywał, jak 19-latka pędziła z prędkością 260 km/h.

Do wypadku doszło z początkiem października 2023 r. w miejscowości Rogaszyce w Wielkopolsce. Za kierownicą bmw siedziała 19-latka, która straciła panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło w skarpę i zaczęło się palić. W pojeździe oprócz kierującej znajdowało się dwóch pasażerów. Jeden z nich w wyniku zdarzenia poniósł śmierć na miejscu. Był to 17-letni mieszkaniec gminy Ostrzeszów, który wypadł z pojazdu. Drugi pasażer, 19-letni mieszkaniec Ostrzeszowa, trafił do szpitala.

W sieci szybko pojawiło się nagranie z wnętrza samochodu. Widać na nim, że prędkościomierz wskazywał ponad 220 km/h. Relacja wideo najprawdopodobniej była transmitowana na żywo, a jej część udostępniona na platformie X zarejestrowana została kilka chwil przed wypadkiem. Teraz – jak wynika z ustaleń śledczych – prędkość ta mogła być jeszcze wyższa.

Wstrząsające nagranie z wnętrza bmw. 19-latka jechała 260 km/h, nie żyje jej kolega

Prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie i skierowała akt oskarżenia. Sąd zdecyduje o dalszych losach 19-latki. – Umyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, powodując wypadek drogowy w ten sposób, że kierując samochodem osobowym marki BMW, jadąc drogą główną z nadmierną prędkością rzędu 260 km/h nie zachowała należytych środków ostrożności – mówi Radiu Poznań rzecznik prokuratury okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler.

Jak dodał, młoda kobieta straciła przyczepność, zjechała na pobocze uderzając w skarpę przydrożnego rowu, dachowała, co doprowadziło finalnie do zapalenia się samochodu.

Kierujące zeznała, że do szybszej jazdy zachęcali ją dwaj pasażerowie. Młoda kobieta została tymczasowo aresztowana. Grozi jej do 8 lat więzienia.

twitterCzytaj też:
Seria wypadków, w tym jeden z udziałem strażaków. Kierujący pojazdem podejrzanie zniknął

Źródło: Radio Poznań