Radio Szczecin bije się w pierś. Przeprasza posłankę i kończy z „jednostronną narracją”

Radio Szczecin bije się w pierś. Przeprasza posłankę i kończy z „jednostronną narracją”

Magdalena Filiks
Magdalena Filiks Źródło:Wikimedia Commons
Radio Szczecin przeprosiło posłankę Magdalenę Filiks, niezależnie od decyzji KRRiT w tej sprawie. Rozgłośnia zapewnia też, że kończy z „jednostronną narracją”.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała, że nie nałoży kary na Radio Szczecin w związku z ujawnieniem danych ofiary pedofila. W grudniu 2022 roku na stronie internetowej rozgłośni pojawiła się informacja o zatrzymaniu byłego pracownika Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego Krzysztofa F. Mężczyzna został ujęty w 2020 roku, m.in. pod zarzutem molestowania 13-letniego chłopca.

Sprawa syna posłanki Filiks. Radio Szczecin przeprasza

Radio Szczecin podało wówczas dane, które umożliwiły identyfikację ofiar pedofila. Niespełna trzy miesiące później posłanka Koalicji Obywatelskiej Magdalena Filiks przekazała, że jej syn, który był jedną z osób skrzywdzonych przez Krzysztofa F., popełnił samobójstwo.

Rozgłośnia opublikowała dziś komunikat. Robert Murawski, likwidator spółki podpisany pod tym oświadczeniem przywołuje ostatnie doniesienia medialne dotyczące – jak pisze – potencjalnego wpływu Radia Szczecin na tragedię, która dotknęła posłankę Magdalenę Filiks i jej rodzinę.

„Pomimo informacji przekazanej medialnie przez rzeczniczkę , co do podjęcia decyzji o nieukaraniu Radia Szczecin za audycje i publikacje z grudnia 2022 roku, przepraszamy panią posłankę Magdalenę Filiks i jej rodzinę, wyrażając jednocześnie głębokie ubolewanie nad nieszczęściem jakie ich spotkało” – podkreśla likwidator.

Radio Szczecin: Kończymy z jednostronną narracją

Jak wyjaśniono, rozgłośnia składa przeprosiny niezależnie od dalszych ustaleń dotyczących ewentualnego przyczynienia się do tego dramatycznego zdarzenia.

„Pozostawić to bowiem należy wyspecjalizowanym i powołanym do tego organom. Mamy jednak świadomość, że żadne działania podejmowane w chwili obecnej nie umniejszą tragizmu tej historii, ani też nie przywrócą życia tak młodemu i niewinnemu człowiekowi” – przekonuje Robert Murawski.

W komunikacie wskazano też, że słuchacze zwracali w ostatnich latach uwagę na jednostronną narrację stojącą „w jaskrawej opozycji do zasad obiektywizmu dziennikarskiego i zachowania pluralizmu politycznego na antenie”. Zapewniono, że rozgłośnia kończy z tym, mając świadomość, że odbudowanie dobrego wizerunku nie będzie proste.

Czytaj też:
Skandaliczne słowa w Sejmie na temat Filiks. Hołownia zabrał głos w TVP Info
Czytaj też:
„Gdybym miała taką matkę, tobym się zabiła”. Awantura po słowach na temat Filiks

Opracował:
Źródło: WPROST.pl