Jak już wcześniej informowaliśmy, na początku lutego w jednym z hosteli w Łomiankach koło Warszawy doszło do ataku nożem na trzyosobową rodzinę, tj. małżeństwo i syna.
Matka i syn odnieśli rany kłute
Zarówno ofiary, jak i sprawca byli mieszkańcami tego obiektu. Stróże prawa ujęli na miejscu agresywnego 35-latka. Niestety, przed przyjazdem patrolu zdążył on ranić dwoje z członków wspomnianej rodziny.
– Mężczyzna wyważając drzwi wdarł się do zajmowanego przez pokrzywdzonych pokoju i atakując nożem, usiłował ich zabić. Tylko dzięki ich postawie, udało się uniknąć tragedii i obezwładnić napastnika. Matka z synem z ranami kłutymi zostali przetransportowani do szpitala, gdzie została im udzielona pomoc lekarska – zrelacjonowała podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji dla powiatu warszawskiego zachodniego.
Podejrzany nie znał pokrzywdzonych
Skontaktowaliśmy się z prokuraturą, aby ustalić więcej szczegółów w tej sprawie. Sprawcą okazał się obywatel Gruzji. Na chwilę obecną nie wiadomo, pod jakim pretekstem zaatakował swoich sąsiadów.
– W toku śledztwa nie ustalono dotychczas motywu działania sprawcy, albowiem wprowadził się on w dniu zdarzenia i nie znał wcześniej osób pokrzywdzonych. Obrażenia pokrzywdzonych nie zagrażają ich życiu i zdrowiu. Podejrzany złożył wyjaśnienia, które są obecnie przedmiotem weryfikacji w toczącym się śledztwie – poinformował „Wprost” prokurator Szymon Banna, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Gruzinowi grozi dożywocie
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz. 35-latek usłyszał już zarzuty, za które grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i wydał postanowienie o zastosowaniu wobec podejrzanego najsurowszego środka zapobiegawczego, czyli tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
– Po doprowadzaniu do prokuratury usłyszał zarzut naruszenia miru domowego oraz usiłowania zabójstwa trójki osób przebywających w jednym z pokoju hostelu (...). Sąd Rejonowy dla Warszawy – Żoliborza w Warszawie przychylił się do wniosku prokuratora i wskazał, że materiał dowodowy zgromadzony przez prokuraturę świadczy o dużym prawdopodobieństwo popełnienia zarzuconego mu czynu – uzupełnił prok. Banna.
Czytaj też:
Trzyosobowa rodzina zaatakowana nożem w Łomiankach. „Matka z synem z ranami kłutymi”Czytaj też:
Nożownik zaatakował grupę osób. Ranił dwie. Prokurator: To były policjant