W poniedziałek 1 kwietnia ratownicy medyczni w Opatowie (woj. świętokrzyskie) dostali wezwanie do rodzącej w domu kobiety – podało Radio Ostrowiec. Na miejscu zastali zakrwawioną 20-latkę z odciętą pępowiną, ale bez dziecka. Po poszukiwaniach ciało noworodka znaleziono na terenie gospodarstwa. Czynności w sprawie prowadzone są pod nadzorem prokuratora.
Świętokrzyskie. Śmierć noworodka w gminie Opatów
Ciało dziecka urodzonego w 38. tygodniu ciąży zabezpieczono do badań. Sekcja zwłok powinna odpowiedzieć na pytanie, czy chłopiec żył w momencie narodzin – podał Fakt. Portal ostowiecka.pl podał, że sekcję zwłok zaplanowano na wtorek. Zakrwawioną kobietę przewieziono do szpitala. Ojciec 20-latki przekonywał, że nic nie wiedział o ciąży córki. Kobieta zostanie przesłuchana po tym, jak jej stan się ustabilizuje.
Wstępne postępowanie jest prowadzone w kierunku przestępstwa zabójstwa noworodka, za co grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach podał, że przesłuchano już pierwszych świadków w tej sprawie. Prokurator Daniel Prokopowicz nie chciał ujawniać bardziej szczegółowych informacji z uwagi na dobro toczącego się postępowania.
Czytaj też:
22-dniowy noworodek trafił do szpitala w ciężkim stanie. Policja zatrzymała rodzicówCzytaj też:
Dziesięciodniowa dziewczynka w oknie życia. Znaleziono przy niej wiadomość