Audyt w Państwowym Gospodarstwie Leśnym Lasy Państwowe rozpoczął się w styczniu tego roku. Decyzję o jego przeprowadzeniu podjął nowy dyrektor generalny jednostki organizacyjnej Witold Koss. Po trzech miesiącach kontroli zaprezentowano jej wstępne wyniki.
Lasy Państwowe. Wstępne wyniki audytu
Działania rozpoczęto od czynności sprawdzających w dyrekcji generalnej, a następnie rozszerzono je na wszystkie szczeble organizacyjne – dyrekcje regionalne, nadleśnictwa i zakłady krajowe. Kontrola ma potrwać do końca 2024 roku, a już w pierwszym kwartale ujawniła szereg nieprawidłowości i potwierdziła część z tych, o których informowano wcześniej.
Audytorzy przyglądają się finansowaniu płatnych publikacji w mediach. Oszacowano, że przez ostatnie trzy lata wydano na nie od 8 do 10 mln zł. „Pieniądze trafiały do mediów określonego nurtu, bez wcześniejszego rozpoznania ofert rynkowych” – przekazano w komunikacie. Poinformowano również, że najprawdopodobniej naruszono zasady związane z zamówieniami publicznymi.
Pieniądze dla parafii katolickich i na remonty dróg
W ramach kontroli analizowane są także dokumenty poświęcone organizowanym przez Centrum Informacyjne Lasów Państwowych konkursom. „Ponad 11 mln zł trafiło w nieczytelny sposób głównie do parafii katolickich” – ustalono. Zastrzeżenia kierownictwa budzi także skala finansowania remontów dróg samorządowych z funduszu leśnego.
Audytorzy zajmują się także kwestią finansowania wydarzeń w okręgu wyborczym byłego dyrektora generalnego, pozornego zatrudniania polityków lub osób z nimi związanych oraz sponsorowań i umów dla podmiotów „o powiązaniach politycznych i towarzyskich”. Pod lupą znalazły się również zmiany nieruchomości, nieprawidłowości w ewidencjonowaniu czasu pracy i zasady związane z wyłanianiem wykonawców usług „bez zachowania zasad konkurencyjności”.
Czytaj też:
MEN ujawnia szczegóły audytu ws. „willi plus”. „Dopiero się rozkręcamy”Czytaj też:
Politycy pod lupą NIK. „Przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków służbowych”