Zatrucie w pensjonacie nad Bałtykiem. Kilkunastu seniorów potrzebowało pomocy

Zatrucie w pensjonacie nad Bałtykiem. Kilkunastu seniorów potrzebowało pomocy

Pogorzelica
Pogorzelica Źródło: Wikimedia Commons / Klapi
W Pogorzelicy w gminie Rewal doszło do zbiorowego zatrucia. Jak poinformowało radio RMF FM, sprawą zajął się lokalny sanepid.

Spora grupa seniorów, wypoczywająca nad polskim Bałtykiem, zaczęła zgłaszać poważne dolegliwości. Okazało się, że wszyscy spędzali wakacje w ośrodku wczasowym we wsi Pogorzelica w powiecie gryfickim, w województwie zachodnio-pomorskim.

Zatrucie w Pogorzelicy? Sanepid bada sprawę

Stacja RMF FM dowiedziała się, że gryficki sanepid wszczął dochodzenie epidemiologiczne, badając wskazany ośrodek wypoczynkowy. Urzędnicy pobrali próbki żywności, wymazy od personelu kuchennego oraz wymazy powierzchni. Po zbadaniu zgromadzonego materiału chcą ustalić, jaka była przyczyna zatrucia.

Dziennikarze przypomnieli, że już w 2018 roku w tej samej Pogorzelicy doszło do podobnej sytuacji. Wtedy rozchorowała się młodzież, która brała udział w „zielonej szkole”, czyli specjalnym programie nauczania poza placówką. Wówczas hospitalizacji wymagało 14 uczniów, skarżących się na bóle brzucha, wymioty oraz zawroty głowy.

Rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie Małgorzata Kapłan potwierdziła, że w Pogorzelicy faktycznie doszło do zatrucia pokarmowego. Objawy wykazywało około 40 osób. W tym wypadku na szczęście nikt z chorych nie wymagał hospitalizacji.

Objawy zatrucia pokarmowego

Objawy zatrucia po spożyciu skażonej żywności mogą być różne w zależności od tego, co wywołało problem zdrowotny. Zazwyczaj, przynajmniej na początku, manifestują się one w podobny sposób. Chory ma nudności, bóle brzucha o tępym lub ostrym charakterze. Pojawiają się również wymioty i biegunka. Nierzadko towarzyszy im podwyższona temperatura ciała lub gorączka. Osoba z zatruciem pokarmowym jest osłabiona i apatyczna. Nie chce pić ani jeść. Szybko się męczy, nawet po relatywnie niewielkim wysiłku.

Główny Inspektorat Sanitarny radzi, by kupować żywność tylko w legalnie działających sklepach i zawsze pytać sprzedawcę o pochodzenie danego produktu, termin jego przydatności do spożycia, a także datę minimalnej trwałości artykułów spożywczych. Trzeba też zwracać szczególną uwagę na sposób przechowywania żywności, a zwłaszcza mięs, nabiału, ryb, jaj, wędlin i wyrobów garmażeryjnych. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do świeżości oferowanego towaru, zrezygnujmy z zakupu.

Z komunikatu służb, wydanego w związku ze zdarzeniem z Pogorzelicy, dowiedzieliśmy się o najczęstszych przyczynach zatruć pokarmowych w Polsce. Są to bakterie i wirusy: salmonella, campylobacter, pałeczka czerwonki, pałeczka okrężnicy, gronkowiec złocisty, laseczka jadu kiełbasianego, listeria oraz rotawirusy.

Czytaj też:
Dwulatka zjadła owoc i wylądowała na SOR-ze. Uwaga na „fałszywe” porzeczki
Czytaj też:
Nie rób tego z ugotowanym ryżem. W przeciwnym razie ryzykujesz zdrowiem

Opracował:
Źródło: RMF FM