„Głodzenie raka” i terapie od szarlatanów. Onkolog bije na alarm: Ostatnio popularny jest lek dla zwierząt

„Głodzenie raka” i terapie od szarlatanów. Onkolog bije na alarm: Ostatnio popularny jest lek dla zwierząt

Dr Kamil Karpowicz, onkolog
Dr Kamil Karpowicz, onkolog Źródło: Archiwum prywatne
Ostatnio bardzo popularny jest lek, który jest stosowany u zwierząt. To jest lek przeciwpasożytniczy – ujawnia w podcaście „Wprost Przeciwnie” dr Kamil Karpowicz, onkolog. Ostrzegając przed stosowaniem terapii od uzdrowicieli i leków kupowanych w sieci, dodaje: Każdy onkolog zna przykłady pacjentów, którzy zostali skrzywdzeni w ten sposób. Część z nich wybrała alternatywną medycynę, część odmówiła operacji, co wydawało się z naszego punktu widzenia po prostu głupie.

Paulina Socha-Jakubowska, „Wprost”: Boli pana, jak pan czyta te wszystkie fake newsy o raku i jego leczeniu?

Kamil Karpowicz: Najbardziej boli to, że ktoś na tym zarabia, robi biznes. Ktoś, kto nie ma nic wspólnego z medycyną. I podkopuje w ten sposób autorytet lekarza, co w polskim systemie opieki zdrowotnej nie jest trudno zrobić.

Dlaczego?

Bo to lekarz jest „twarzą”, która odpowiada za te wszystkie patologie czy braki systemu.

Wróćmy do mitów i fake newsów.

Mój ulubiony to ten nieszczęsny cukier, który „powoduje raka”.

Nie można karmić raka cukrem.

Trzeba „zagłodzić raka”. To wszystko bazuje na tym, że ktoś bierze taką bardzo prostą prawdę, coś co zostało udowodnione ze 100 lat temu przez pewnego niemieckiego naukowca, że komórki nowotworowe do swojego metabolizmu wykorzystują glukozę.

I to jest prawda, na tym się opiera na przykład badanie PET, super badanie, które ma pokazać czy gdzieś w organizmie są przerzuty albo jakieś ogniska nowotworowe.
Słuchanie podcastu i czytanie całości treści w dniu premiery nowego odcinka dostępne jest jedynie dla stałych Czytelników „WPROST PREMIUM”. Zapraszamy.

Odcinek dostępny jest w ramach promocji:

Podcast został zrealizowany we współpracy ze Studiem Plac.
Cukier powoduje raka? „To bazuje na bardzo prostej prawdzie”
Źródło: Wprost