Na Pomorzu miał miejsce wypadek o wstrząsającym przebiegu – autobus Państwowej Komunikacji Samochodowej (PKS) zderzył się z innym, wielotonowym pojazdem.
Jak podaje radio RMF FM, w zdarzeniu ucierpiały cztery osoby.
Wypadek między Leśniewem a Darzlubiem. W autobusie znajdowało się 50 pasażerów
Jak ustaliła redakcja rozgłośni RMF, służby o zdarzeniu drogowym poinformowane zostały w piątek (10 października) rano. Zdecydowano o wysłaniu na miejsce czterech zastępów straży pożarnej.
Autobusem jechało łącznie 50 pasażerów. Młodzi zmierzali do okolicznych szkół na zajęcia.
Młodszy kapitan Maciej Kuptz (oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej) przekazał w rozmowie z redakcją RMF, że pasażerowie opuścili pokład PKS-u jeszcze zanim na miejscu zjawili się mundurowi.
Pomorze. Autobus znalazł się w rowie
Zdarzenie potwierdziła również policja. Podkomisarz Anna Banaszewska-Jaszczyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku podała, że w wypadku ucierpiały łącznie cztery osoby. Wśród nich jest m.in. 15-latek, który został przetransportowany do pobliskiego szpitala. Doznał urazu kręgosłupa. Pozostali poszkodowani otrzymali pomoc na miejscu – od zespołu ratownictwa medycznego.
W tym momencie droga między miejscowościami na Pomorzu pozostaje nieprzejezdna dla kierowców.
Przyczyny wypadku nie są znane. Po zderzeniu się z ciężarówką autobus znalazł się w przydrożnym rowie. Funkcjonariusze będą mieli teraz za zadanie ustalić, kto jest winny zdarzeniu.
Czytaj też:
Policja szuka kobiety z szarfą. Rozpoznajesz ją?Czytaj też:
Nie żyje słynny włoski aktor. Zagrał w „Mission: Impossible” i „Midnight Express”