Sikorski o sytuacji w Mołdawii

Sikorski o sytuacji w Mołdawii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski poinformował, że rozmawiał tego dnia z szefem dyplomacji Mołdawii i zachęcał do prowadzenia dialogu z opozycją, która kwestionuje wynik niedzielnych wyborów w tym kraju.
Wybory parlamentarne, w których po raz trzeci z rzędu wygrała Partia Komunistów Republiki Mołdawii, wzbudziły niezadowolenie opozycji, która jest zdania, że zostały one sfałszowane. To doprowadziło w ostatnich dniach do poważnych zamieszek w Kiszyniowie.

"Zachęciłem mojego mołdawskiego kolegę do kontynuacji dialogu z opozycją i do rozwiązania konfliktu drogą pokojową" - powiedział dziennikarzom Sikorski.

"Uczuliłem go na fakt, że w tych dniach ustanowi się wizerunek Mołdawii w Unii Europejskiej na dłuższy czas i dlatego należy powstrzymać się przed działaniami, które mogłyby ten wizerunek Mołdawii, jako kraju demokratycznego, naruszyć" - zaznaczył szef polskiej dyplomacji.

Sikorski wyraził zaniepokojenie, że w Mołdawii doszło do aktów przemocy. Mówił, że polska ambasada w tym kraju sygnalizuje, że jeśli chodzi o dostęp do mediów, a w tym standardy wyborcze to "mogłoby być lepiej".

Podkreślił, że szef dyplomacji Mołdawii, który przedstawił ocenę sytuacji, zaznaczył, że jego kraj "podtrzymuje europejski wektor swojej polityki".

"Zgodziliśmy się, że proces wyborczy powinien przebiegać bez jakiejkolwiek ingerencji innych państw" - mówił Sikorski.

Podkreślił także, że Polska chciałaby, aby Mołdawia była ważnym członkiem Partnerstwa Wschodniego. "Sympatyzujemy z Mołdawią i chcielibyśmy, by była ważnym członkiem Partnerstwa" - dodał.

W maju, na szczycie UE w Pradze, ma dojść do utworzenia tzw. Partnerstwa Wschodniego - umożliwiającego ściślejszą współpracę UE z sześcioma państwami byłego Związku Radzieckiego: Armenią, Azerbejdżanem, Białorusią, Gruzją, Mołdawią i Ukrainą.

ab, pap