PO usuwa ze swoich szeregów polityka związanego z Sobiesiakiem

PO usuwa ze swoich szeregów polityka związanego z Sobiesiakiem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lech Janczy, przewodniczący koła Platformy Obywatelskiej w Czorsztynie, został skreślony z listy członków partii - poinformował komisarz ds. regionu małopolskiego Platformy Obywatelskiej Andrzej Wyrobiec. - Decyzja ta jest nieodwołalna - dodał.
Janczy został usunięty po tym jak TVP.Info zasugerowało, że polityk brał udział w ustawianiu przetargu na dzierżawę wyciągu na Polanie Sosny, należącego do Zespołu Elektrowni Wodnych (ZEW) w Niedzicy. Janczy był wówczas pełnomocnikiem zarządu ZEW. Według mediów przetargiem na kompleks narciarski był zainteresowany znany z tzw. afery hazardowej biznesmen Ryszard Sobiesiak. Przetarg był zaplanowany na 12 października a Janczy miał z końcem września pożegnać się z firmą.

O usunięcie Janczego wnioskował przewodniczący nowotarskiej PO, Jan Smarduch. - Wątpliwości co do Janczego miałem od kiedy został on powołany na pełnomocnika zarządu ds. regulacji gruntów w Zespole Elektrowni Wodnych - przyznał Smarduch. Lokalni działacze PO obawiali się, że Janczy może wykorzystywać swoje stanowisko do prywatnych celów. - Mógł w sposób nieformalny doprowadzić do takiej sytuacji, w której atrakcyjne grunty nad Jeziorem Czorsztyńskim przeszłyby nagle w prywatne ręce - dodał Smarduch.

Zanim Janczy został pełnomocnikiem w ZEW był wicewójtem w gminie Czorsztyn. Jak powiedział Smarduch, Janczy sprzedał wówczas udziały gminy w atrakcyjnych gruntach położonych nad Jeziorem Czorsztyńskim biznesmenowi z Zakopanego po atrakcyjnych cenach.

Sobiesiak w rozmowach z byłym szefem klubu PO Zbigniewem Chlebowskim i byłym ministrem sportu Mirosławem Drzewieckim miał zabiegać o to, by ci sprawili, żeby Janczy pracował w niedzickiej elektrowni w momencie rozstrzygnięcia przetargu.

PAP, arb