Poseł PO uspokaja Rosję: Patrioty w Morągu? Nie przesadzajmy z ich potencjałem

Poseł PO uspokaja Rosję: Patrioty w Morągu? Nie przesadzajmy z ich potencjałem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nie przesadzajmy z potencjałem tego miejsca - w ten sposób do rosyjskich zastrzeżeń w sprawie umieszczenia w Morągu rakiet Patriot odniósł się szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Andrzej Halicki z PO. Halicki tłumaczył podczas spotkania z deputowanymi komitetu ds. międzynarodowych rosyjskiej Dumy, że Patrioty znalazły się Morągu, dlatego że tam "była przygotowana baza pod globalny system bezpieczeństwa - tarczę antyrakietową".
- Będąc sojusznikiem, czy częścią NATO daliśmy w ofercie również nasze terytorium, w tym wypadku tę lokalizację właśnie w Morągu. Aby w Morągu nie było pustego miejsca, dziś tam jest sześć rakiet ćwiczebnych - wyjaśnił. Wcześniej szef komitetu Dumy Konstantin Kosaczow, który uczestniczy w spotkaniu z szefem komisji spraw zagranycznych mówił, że rozmieszczenie na terenie Polski baterii rakiet Patriot jest niepotrzebne. Rosja - jak podkreślał - kieruje teraz pytanie w tej sprawie do strony polskiej i oczekuje od Warszawy szczerej odpowiedzi.

- Nie przesadzajmy z potencjałem tego miejsca. Ale faktem jest, że będziemy ćwiczyć - odpowiadał mu Halicki. Tłumaczył, że "nawet jak się ma piękny dom, bogatą rodzinę i życie układa się harmonijnie, to od powodzi też się trzeba ubezpieczyć, to jest nasze doświadczenie z ostatnich dni". - Czy to oznacza, że widzimy to zagrożenie za najbliższą rubieżą? Nie. Wierzymy, że nie - mówił szef komisji spraw zagranicznych.

Jak przekonywał Halicki, Europa "nigdy nie była jeszcze tak bezpieczna, jak jest dzisiaj, Europa nie jest całkiem wolna i demokratyczna, to też musimy stwierdzić, ale też nigdy nie była tak rozwijająca się". Jak dodał, ten wiek może być pierwszym bez konfliktów i wojen na Starym Kontynencie. Halicki dodał, że w polsko-rosyjskim dialogu przeszkadza mu postrzeganie naszych relacji z perspektywy "dwubiegunowej" Europy. - Jeżeli kiedyś Europa była dwubiegunowa, to dziś już nie jest, spójrzmy na kontynent i bezpieczeństwo wspólne z perspektywy jednobiegunowego kontynentu - zachęcał.

PAP, arb