Socjolog zwraca również uwagę, że Tuskowi grozi łatka Jonasza. - Na Polskę w ostatnich latach spadają plagi iście hiobowe i z tego powodu do Donalda Tuska może się przykleić miano Jonasza. Miałoby to bezpośrednie przełożenie na życie polityczne. Już Napoleon przy awansach generalskich nie pytał o kompetencje czy doświadczenie awansowanych żołnierzy, tylko o to, czy mają szczęście. Ci, którzy byli pechowcami, odpadali. Tusk może mieć podobny problem. Ludzie mogą uznać, że jest dobry, tylko fartu nie ma - twierdzi prof. Wnuk-Lipiński.
Tusk może jednak zamienić serię katastrof w swój sukces. - Jeśli okaże się, że Tusk wychodzi obronną ręką z kolejnych problemów, będzie to niezwykle wymagający test na przywództwo. Może się okazać, że Polacy będą chcieli, by kierował nimi ten, który się sprawdził w najtrudniejszych momentach - zauważa prof. Wnuk-Lipiński.
"Polska The Times", arb