Kaczyński zrzucił maskę i otwarcie idzie na wojnę. Moim zdaniem jest to wybitnie szkodliwy dla Polski człowiek – mówił Stefan Niesiołowski na antenie TOK FM. - Moim zdaniem jest to wybitnie szkodliwy dla Polski człowiek - podkreślił. Zapytany dlaczego używa tak ostrych słów, polityk PO odparł, że to z miłości do ojczyzny. - Mówię takim językiem, bo zwalczam tych, którzy szkodzą Polsce. Kieruje mną wyłącznie patriotyzm, nie mam żadnych osobistych niechęci.
- Wcześniej Kaczyński zmienił się na korzyść, teraz na niekorzyść. Jest zawsze ten sam Kaczyński-hipokryta dążący do władzy za wszelką cenę. Obłudny, zakłamany, obrzydliwy. Czy w ogóle jest o kim dyskutować? – mówił wicemarszałek Sejmu. Zapytany, czy jego słowa nie obrażają 46 proc. obywateli, którzy oddali głos na Kaczyńskiego, zapewnił, że szanuje każdego wyborcę i każdego człowieka. - Natomiast Kaczyński częściowo oszukał tych ludzi, a częściowo są to ludzie sfanatyzowani – dodał Niesiołowski.
- Istnieje mocny konflikt i opinii publicznej nie można oszukiwać. Wojna polsko-polska nigdy się nie skończyła, a tragedia smoleńska była obecna od pierwszego dnia w kampanii - mówił polityk. - Przecież Kaczyński gratulując po ogłoszeniu pierwszych wyników wyborów mówił, że robi to z obowiązku, nie z własnej woli. Powoływał się nawet na męczeństwo poległych pod Smoleńskiem. Kłamstwo! Męczeństwo jest z wyboru, katastrofa lotnicza nie jest męczeństwem, jest wypadkiem - podkreślił.
- O Kaczyńskim trzeba mówić językiem prawdziwym, kim on jest naprawdę – tłumaczył używanie ostrych słów Niesiołowski. - Jakiś kult Kaczyńskiego jest szkodliwy dla Polski. Ma na przykład ochronę. Na jakiej podstawie? Jacyś BOR-owcy jeżdżą, chronią go. Co to w ogóle jest? – denerwował się polityk PO.
Niesiołowski uważa, że PiS gra krzyżem i Smoleńskiem. - Teraz Kaczyński zrzucił maskę i otwarcie idzie na wojnę. Moim zdaniem jest to wybitnie szkodliwy dla Polski człowiek. Mówię takim językiem, bo zwalczam tych, którzy szkodzą Polsce. Kieruje mną wyłącznie patriotyzm, nie mam żadnych osobistych niechęci.
TOK FM, im
- Istnieje mocny konflikt i opinii publicznej nie można oszukiwać. Wojna polsko-polska nigdy się nie skończyła, a tragedia smoleńska była obecna od pierwszego dnia w kampanii - mówił polityk. - Przecież Kaczyński gratulując po ogłoszeniu pierwszych wyników wyborów mówił, że robi to z obowiązku, nie z własnej woli. Powoływał się nawet na męczeństwo poległych pod Smoleńskiem. Kłamstwo! Męczeństwo jest z wyboru, katastrofa lotnicza nie jest męczeństwem, jest wypadkiem - podkreślił.
- O Kaczyńskim trzeba mówić językiem prawdziwym, kim on jest naprawdę – tłumaczył używanie ostrych słów Niesiołowski. - Jakiś kult Kaczyńskiego jest szkodliwy dla Polski. Ma na przykład ochronę. Na jakiej podstawie? Jacyś BOR-owcy jeżdżą, chronią go. Co to w ogóle jest? – denerwował się polityk PO.
Niesiołowski uważa, że PiS gra krzyżem i Smoleńskiem. - Teraz Kaczyński zrzucił maskę i otwarcie idzie na wojnę. Moim zdaniem jest to wybitnie szkodliwy dla Polski człowiek. Mówię takim językiem, bo zwalczam tych, którzy szkodzą Polsce. Kieruje mną wyłącznie patriotyzm, nie mam żadnych osobistych niechęci.
TOK FM, im