Poznań oddycha z ulgą - UEFA zaakceptowała hotele

Poznań oddycha z ulgą - UEFA zaakceptowała hotele

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc.hu Źródło:FreeImages.com
Poznań wypełnił wymogi dotyczące kontraktowania pokoi hotelowych na potrzeby UEFA w 103 procentach - poinformował w czwartek na konferencji prasowej prezydent miasta Ryszard Grobelny. Zakontraktowano w sumie 2859 pokoje w hotelach od trzech do pięciu gwiazdek.

Cały proces kontraktacji na potrzeby piłkarskich mistrzostw Europy 2012, ruszył w marcu w 2009 roku. UEFA kładła duży nacisk na tę kwestię, kilkakrotnie wyraziła też zaniepokojenie powolnym jej zdaniem przebiegiem negocjacji z hotelami. - Ja tylko przypomnę, że miasto nie było stroną tych negocjacji. Toczyły się one między właścicielami hoteli a specjalną Agencją UEFA ds. Zakwaterowania. My tylko ułatwialiśmy i pomagaliśmy w nawiązywaniu kontaktów. Czasami staraliśmy się gasić napięcia, ale to już jest historia - wyjaśnił Grobelny.

Poznań w tej chwili dysponuje na potrzeby UEFA 2859 pokojami, o trzy procent więcej niż wymaga tego federacja. Zdaniem Sebastiana Bedekiera, szefa grupy zajmującej się zakwaterowaniem i noclegami na Euro 2012, ta liczba powinna się jeszcze zwiększyć.

- Trwają jeszcze inwestycje hotelowe, które mają szansę zakończyć się przed graniczną datą wyznaczoną przez UEFA - wrześniem 2011 roku. Po tym terminie nowopowstałe hotele, przynajmniej teoretycznie, nie będą mogły znaleźć się na liście rekomendowanej przez UEFA - powiedział Bedekier. Dodał również, że kwestia rozlokowania gości UEFA - m.in. drużyn narodowych, partnerów handlowych i mediów jest już wewnętrzną sprawą Agencji ds. Zakwaterowania UEFA.

O zakwaterowanie nie będą musieli martwić się kibice, którzy przyjadą do stolicy Wielkopolski na Euro 2012. Potencjał bazy noclegowej Poznania i regionu wynosi obecnie ok. 60 tys. miejsc noclegowych w hotelach, pensjonatach oraz campingach. - Goście będą mogli liczyć na miejsca również w kwaterach prywatnych. W Poznaniu na czas targów wynajmowanych jest nawet kilkanaście tysięcy mieszkań. To ewenement nie tylko w skali kraju - podkreślił Bedekier.

Władze Poznania zastanawiają się nad stworzeniem miejsc noclegowych na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, w bezpośrednim sąsiedztwie strefy dla fanów. Wiąże to jednak ze sobą spore koszty i nie wiadomo, czy będzie to dla targów opłacalne. - Dopiero po losowaniu grup będziemy wiedzieć tak naprawdę z jakich krajów przyjadą do nas kibice. Wiadomo, że Holendrów czy Niemców przyjedzie więcej niż na przykład Portugalczyków. Wówczas też będziemy mieli orientację, czy baza, którą teraz posiadamy okaże się wystarczająca - dodał.

PAP, PP