– Donald Tusk wie, że jego czas się kończy, więc bardzo sprytnie zapowiedział, że się wycofa, zanim go obalą doły – mówi Janusz Palikot. Były polityk PO uważa, że następnych wyborów nie wygra nikt z dwójki Platforma - PiS, a przyszłość należy do posłów, którzy odejdą z tych ugrupowań.
Palikot uważa, że wyniki wyborów samorządowych pokazują, że "wyborcy mają dość przynajmniej dwóch głównych partii prawicowych".
– Poparcie dla PO, te 31 procent, było bardzo słabe. Następnych wyborów nie wygra ani PO, ani PiS – mówił Palikot. Były poseł PO dodał, że premier doskonale zdaje sobie z tego sprawę i właśnie dlatego zrezygnował z ponownego kandydowania na szefa partii. – Tusk dobrze ocenił swoje szanse. Wie, że jego czas się kończy, więc bardzo sprytnie, umiejętnie i jak zwykle PR-owo zapowiedział, że się wycofa, zanim go obalą doły – argumentował Palikot.
– Poparcie dla PO, te 31 procent, było bardzo słabe. Następnych wyborów nie wygra ani PO, ani PiS – mówił Palikot. Były poseł PO dodał, że premier doskonale zdaje sobie z tego sprawę i właśnie dlatego zrezygnował z ponownego kandydowania na szefa partii. – Tusk dobrze ocenił swoje szanse. Wie, że jego czas się kończy, więc bardzo sprytnie, umiejętnie i jak zwykle PR-owo zapowiedział, że się wycofa, zanim go obalą doły – argumentował Palikot.
tvn24, ps