Powrót przez zaspy

Powrót przez zaspy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na wracających po świętach do domu Polaków czekają zaspy, błoto pośniegowe i inne pułapki. Klęska dotknęła woj. podkarpackie, gdzie indziej sytuacja poprawia się.
Przez ostatnie dni największym problemem były nie opady śniegu, a silny wiatr. Nawiewał z pól z powrotem na jezdnie śnieg już raz z nich usunięty. Chwilowe ocieplenie poprawiło sytuację: mokry śnieg jest cięższy, wiatr nie nawiewa go w takich ilościach jak wcześniej. Nawet gdy później temperatura się obniżyła się - raz nadtopiona wierzchnia warstwa śniegu zlodowaciała (czyli trwale pokryła cienką warstwą lodu), co utrudniło unoszenie śniegu przez wiatr, i ponowne nawiewanie na jezdnie.
Najgorsza sytuacja w Polsce panuje tam gdzie nie doszło do ocieplenia - w woj. podkarpackim i lubelskim. W innych rejonach drogi główne powinny być przejezdne, kłopoty pojawić się mogą na lokalnych.
Przejezdne nie znaczy jednak "czarne", pokryte mogą być warstwą śniegu lub błota pośniegowego. Trzeba zwolnić, czas dojazdu może się znacznie wydłużyć. Pocieszeniem może być to, że lód i śnieg na drodze odbierają ochotę do ryzyka. W Polsce "pod zaspami" choć częściej dochodzi do stłuczek, rzadziej do wypadków śmiertelnych. Wolniej znaczy bezpieczniej.
Sytuacja na Podkarpaciu:
Nawiewany przez porywisty wiatr śnieg z pól utworzył kilkumetrowe zaspy uniemożliwiające w środę po południu jazdę na większości dróg wojewódzkich Podkarpacia.
Dyżurny Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie poinformował, że najtrudniejsze warunki jazdy są w rejonie Bieszczadów i Łańcuta. Nieprzerwanie pracujący sprzęt nie może uporać się z systematycznie nawiewanym śniegiem. Według drogowców, warunki jazdy nie ulegną poprawie dopóki nie przestanie wiać wiatr.
Obecnie zamknięte są lub bardzo trudno przejezdne drogi: Wetlina- Brzegi Górne, Nowy Żmigród-Dukla, Sieniawa-Bukowsko, Jawornik Polski-Szklary, Strzyżów-Lutcza, Dynów-Domaradz, Wola Rafałowska- Dylągówka, Kańczuga-Żurawica, Sieniawa-Moszczaniec, Zagórz- Komańcza, Kolbuszowa-Turza i Sokołów Małopolski-Czarna.
Na pozostałych drogach wojewódzkich występuje warstwa zajeżdżonego śniegu, błoto pośniegowe i lód. Wszystkie drogi krajowe na Podkarpaciu są przejezdne. Należy natomiast uważać na  otwartych przestrzeniach, gdzie silny wiatr może utrudniać jazdę.
les, pap
Czytaj też: Polska przysypana zaspami