Joanna Kluzik-Rostkowska przywłaszczyła sobie hasło wyborcze Jarosława Kaczyńskiego co świadczy o czymś niedobrym - oskarża na antenie Radia Zet poseł PiS Jarosław Zieliński. Zieliński członków stowarzyszenia "Polska jest najważniejsza" nazywa - za prezesem Kaczyńskim - ludźmi nielojalnymi i niemoralnymi. - Jeśli uzyskuje się mandaty posłów czy europosłów z danego ugrupowania powinno się przynajmniej do końca kadencji w sposób solidarny pracować w tej grupie - podkreśla Zieliński. I dodaje, że jeśli politycy postanowili odejść z PiS - powinni honorowo złożyć mandaty.
Zdaniem Zielińskiego złożenie przez polityków PJN mandatów byłoby "honorowe i moralne". - Natomiast osłabianie PiS jest niemoralne, bo nasze ugrupowanie jest bardzo Polsce potrzebne - przekonuje Zieliński. I dodaje, że w PiS nie ma problemu walki o władzę, a Zbigniew Ziobro nie szykuje się do przejęcia partii ponieważ "Jarosław Kaczyński niedawno objął funkcję prezesa Prawa i Sprawiedliwości która jest kadencyjna". - Prezes Jarosław Kaczyński jest prezesem Prawa i Sprawiedliwości i będzie nim co najmniej do końca kadencji, zupełnie oczywiste - podkreśla poseł.
[[mm_1]]
[[mm_1]]
Zieliński przekonuje, że PJN jest "hodowane przez Platformę". - Nie widziałem żeby kiedykolwiek, gdy powstawał klub było takie show medialne z udziałem marszałka Sejmu, gdy przychodzi kilkanaście osób i ogłasza, że tworzy nowy klub. To po prostu jest działanie obliczone na to, że osłabi się Prawo i Sprawiedliwość, to jest oczywiste. Wczoraj dowiedzieliśmy się o tym, że marszałek sejmu też chce, to taki niby drobiazg, ale to też jest drobiazg symboliczny, chce na sali sejmowej dać miejsca temu klubowi - wylicza dowody "hodowania PJN przez PO" Zieliński.
[[mm_2]]Radio Zet, arb