"WikiLeaks pokazuje polskich dyplomatów jako ludzi poważnych"

"WikiLeaks pokazuje polskich dyplomatów jako ludzi poważnych"

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Polscy politycy są przedstawieni w depeszach WikiLeaks jako ludzie, którzy prowadzą poważne rozmowy o poważnych sprawach - przekonywał minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w rozmowie z TOK FM.
Zdaniem Sikorskiego ujawnione dotychczas depesze "nie zawierają żadnych smaczków" na temat polskich dyplomatów. Minister przyznał jednak, że ujawnienie depesz nie ułatwi prowadzenia dyplomacji ponieważ "wprowadzi do niej autocenzurę". - Myślę, że Polska jest w tej szczęśliwej sytuacji, że te przecieki póki co pokazują, że polityka, którą prowadzimy publicznie i prywatnie, jest mniej więcej taka sama. Pokazują też, jak energicznie zabiegamy o polskie interesy - podkreślił.

Sikorski stwierdził, że nie był zaskoczony tym, czego dowiedział się o sposobie postrzegania świata przez Amerykanów. - Parę lat mieszkałem w Waszyngtonie, więc wcześniej i bardziej bezpośrednio wiedziałem, jak supermocarstwo postrzega świat i gdzie Polska jest w hierarchii interesów amerykańskich. Niech wyciągają wnioski ci, którzy mi nie wierzyli i mieli złudzenia - stwierdził. - Trzeba prowadzić politykę na miarę swoich możliwości - dodał podkreślając, że różnica między polityką zagraniczną prowadzoną przez rząd Donalda Tuska a tą uprawianą przez rząd PiS polega na "różnym stylu". - Okazuje się, że skuteczniejsza jest polityka spokojniejsza, gdzie o poważnych sprawach mówi się zakulisowo, gdzie publicznie się nie panikuje - zaznaczył.

TOK FM, arb