W tradycyjnie katolickim społeczeństwie polskim bardzo powoli dojrzewa przyzwolenie na zniesienie celibatu. Niemal po równo rozkładają się siły jego przeciwników i zwolenników.
Z badań Instytutu Badania Rynku i Opinii Estymator wynika, że nieznaczną przewagę (53 proc.) mają nadal zwolennicy utrzymania celibatu, a za jego zniesieniem jest 47 proc. Dotyczy to badanych w wieku od 21 do 60 lat.
Biorąc jednak pod uwagę, że w grupie powyżej 60 lat oraz młodszych - poniżej 20 lat - liczba zwolenników bezżenności księży sięga już około 70 proc., można się spodziewać, że w następnych pokoleniach, będzie się ona stopniowo zmniejszać.
Rośnie aprobata zniesienia celibatu wraz ze wzrostem poziomu wykształcenia. Wynosi ona wśród osób z wyższym wykształceniem - 56 proc., średnim - 50 proc., zawodowym - 48 proc. i podstawowym - 42 proc.
Minimalną przewagę (51 proc.) mają zwolennicy zniesienia celibatu w dużych miastach. W małych miastach i na wsi odsetek ten maleje do 47 proc.
Najsilniej za jego utrzymaniem - jak można się było spodziewać - opowiadają się osoby popierające AWSP (82 proc.) i Ligę Polskich Rodzin (66 proc.). Największy odsetek zwolenników zniesienia celibatu odnotowano natomiast wśród osób popierających Unię Wolności (77 proc.); jest on także znaczny wśród elektoratu koalicji SLD-UP (55 proc.) i Samoobrony (54 proc.).
Jako społeczeństwo nie dojrzeliśmy jeszcze do kapłaństwa kobiet. Aprobuje go zaledwie 34 proc., a 66 proc. jest mu przeciwne. Zwolennicy kapłaństwa kobiet są w mniejszości w każdej analizowanej grupie respondentów. Jest ich względnie najwięcej wśród osób przed 40 rokiem życia (45 proc.), z wykształceniem wyższym (42 proc.) oraz w dużych miastach (39 proc.). Największa natomiast liczba przeciwników kapłaństwa kobiet jest wśród elektoratu AWSP, Ligi Polskich Rodzin i Prawa i Sprawiedliwości (po około 80 proc.).
Badania przeprowadzone zostały w dniach od 5 do 7 marca na reprezentatywnej, ogólnopolskiej próbie 500 osób w wieku od 15-79 lat.
em, pap
Biorąc jednak pod uwagę, że w grupie powyżej 60 lat oraz młodszych - poniżej 20 lat - liczba zwolenników bezżenności księży sięga już około 70 proc., można się spodziewać, że w następnych pokoleniach, będzie się ona stopniowo zmniejszać.
Rośnie aprobata zniesienia celibatu wraz ze wzrostem poziomu wykształcenia. Wynosi ona wśród osób z wyższym wykształceniem - 56 proc., średnim - 50 proc., zawodowym - 48 proc. i podstawowym - 42 proc.
Minimalną przewagę (51 proc.) mają zwolennicy zniesienia celibatu w dużych miastach. W małych miastach i na wsi odsetek ten maleje do 47 proc.
Najsilniej za jego utrzymaniem - jak można się było spodziewać - opowiadają się osoby popierające AWSP (82 proc.) i Ligę Polskich Rodzin (66 proc.). Największy odsetek zwolenników zniesienia celibatu odnotowano natomiast wśród osób popierających Unię Wolności (77 proc.); jest on także znaczny wśród elektoratu koalicji SLD-UP (55 proc.) i Samoobrony (54 proc.).
Jako społeczeństwo nie dojrzeliśmy jeszcze do kapłaństwa kobiet. Aprobuje go zaledwie 34 proc., a 66 proc. jest mu przeciwne. Zwolennicy kapłaństwa kobiet są w mniejszości w każdej analizowanej grupie respondentów. Jest ich względnie najwięcej wśród osób przed 40 rokiem życia (45 proc.), z wykształceniem wyższym (42 proc.) oraz w dużych miastach (39 proc.). Największa natomiast liczba przeciwników kapłaństwa kobiet jest wśród elektoratu AWSP, Ligi Polskich Rodzin i Prawa i Sprawiedliwości (po około 80 proc.).
Badania przeprowadzone zostały w dniach od 5 do 7 marca na reprezentatywnej, ogólnopolskiej próbie 500 osób w wieku od 15-79 lat.
em, pap