Sejm uczcił filozofa zafascynowanego Marksem

Sejm uczcił filozofa zafascynowanego Marksem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stanisław Brzozowski był zafascynowany myślami Marksa (fot. Wikipedia) 
Sejm przyjął w czwartek wieczorem uchwałę, w której uczcił pamięć filozofa, pisarza i publicysty Stanisława Brzozowskiego w setną rocznicę jego śmierci.
"Wielki myśliciel, zwolennik filozofii pracy w epoce rozwijającego się kapitalizmu dążył do przemiany tożsamości polskiej i umiejscowienia jej w nowoczesnym europejskim kontekście" - napisano w przyjętej przez aklamację uchwale. Podkreślono w niej, że Brzozowskiemu przysługuje "ważne miejsce w świadomości współczesnych Polaków".

30 kwietnia mija 100. rocznica śmierci Brzozowskiego, myśliciela i pisarza, ostro krytykującego konserwatyzm myślowy i cywilizacyjny polskiej kultury początku XX w. Brzozowski ps. Adam Czapiel (1878-1911) był zwolennikiem materializmu dziejowego, wprowadził marksizm do myśli polskiej. Był również krytykiem literackim i teatralnym okresu Młodej Polski. W "Legendzie Młodej Polski" - jego najbardziej znanej pozycji - zwalczał estetyzujące i dekadenckie tendencje Młodej Polski; ponadto krytykował tradycje szlacheckie w ideologii i literaturze, prowadził m.in. kampanię przeciwko Henrykowi Sienkiewiczowi. Był także autorem głośnych powieści o problematyce społeczno-moralnej jak "Wiry", "Płomienie", "Sam wśród ludzi".

Był twórcą oryginalnej koncepcji "filozofii czynu", przekształconej pod wpływem marksizmu w "filozofię pracy". "Przyroda (pojmuję ją jako środowisko niezależne od woli człowieka) ignoruje wszelkie jego chęci i ich wzniosłość, szlachetność itd., zna właściwie tylko jedną moc - siłę mięśni bezpośrednią lub też uzbrojoną we wszelkie instrumenty, maszyny, jakie człowiek wytworzyć może. Stąd nieuchronny wniosek - siła fizyczna przeciwstawiona przez ludzkość przyrodzie jest podstawą wszelkich ideałów" - pisał Brzozowski w jednym z listów do Salomei Perlmutter.

zew, PAP