Śniadek: odeszliśmy od ideałów Sierpnia`80

Śniadek: odeszliśmy od ideałów Sierpnia`80

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Śniadek (fot. WPROST)Źródło:Wprost
- Moim zdaniem najgorsze jest to, że związek traci swoją wyrazistość ideową - tak były przewodniczący "Solidarności" Janusz Śniadek ocenia obecną strategię związku. W przededniu 31 rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych część działaczy "S" zarzuca obecnemu przewodniczącemu związku Piotrowi Dudzie zbytnią uległość wobec rządu.
Śniadek w rozmowie z "Rzeczpospolitą" podkreśla, że przemiany, jakie wprowadziła w kraju „Solidarność" przerosły najśmielsze oczekiwania, a negatywna ocena III RP bierze się z przemian społecznych dokonujących się w ostatnich latach. – Rosnące obszary biedy i wykluczenia, których nie da się już tłumaczyć kosztami transformacji, kładą się coraz większym cieniem na ocenie tych przemian. Według GUS 17 proc. Polaków żyje zagrożonych ubóstwem, a 5 proc. w skrajnej nędzy. W wymiarze społecznym elity odeszły od ideałów Sierpnia – wylicza Śniadek.

Śniadek odrzuca zarzuty dotyczące angażowania się „Solidarności" w działalność polityczną. – Zarzut działalności politycznej słyszymy od sierpnia 1980 roku. Dzisiaj to najczęstsza reakcja na wysuwane przez związek poważne postulaty dotyczące polityki społecznej, służby zdrowia, stosunków pracy – tłumaczy były przewodniczący. Śniadek dodaje, że jedyne, co może sobie zarzucić „Solidarność”, to mała skuteczność. Jednak zaznacza, że mimo przekonania wielu osób o bezczynności związku, ten jest stale aktywny. Podejmuje wiele działań, walczy o płacę minimalną, czy podniesienie progów pomocy społecznej - tłumaczy były lider "S".

Były lider "S", który w najbliższych wyborach wystartuje do Sejmu z listy PiS, nie zgadza się z opiniami że „Solidarność" jest podzielona.  – O żadnych podziałach nie ma mowy. Na tle sytuacji kraju i tak jesteśmy oazą spokoju. Ewentualne wewnętrzne różnice zdań załatwiamy w swoim gronie – zapewnia.

„Rzeczpospolita", BP