Seremet: czas nie odgrywa roli, przy badaniu wraku Tu-154

Seremet: czas nie odgrywa roli, przy badaniu wraku Tu-154

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Seremet (fot. FORUM) 
Prokurator generalny Andrzej Seremet zaprzeczył słowom Jarosława Kaczyńskiego, który ocenił, że badanie wraku Tu-154 w Smoleńsku przez polskich prokuratorów jest zabiegiem propagandowym. - W zupełności się z tą wypowiedzią nie zgadzam. Przypomnę, że formuła, w której polscy biegli i polscy prokuratorzy wyjeżdżają do Moskwy żeby dokonywać oględzin i badań znajdujących się na terenie Rosji dowodów rzeczowych związanych z katastrofą, została wypracowana w ubiegłym roku – podkreślił w rozmowie z Radiem Zet.
Zdaniem Seremeta badanie wraku w 1,5 roku po katastrofie nie jest działaniem spóźnionym, ponieważ "upływ czasu nie ma aż tak istotnego znaczenia, ze względu na to, że dotyczy to elementów jakby stałych, stalowych, czy aluminiowych, natomiast nie dotyczy urządzeń elektronicznych". - Komórki i inne rzeczy osobiste zostały zwrócone w całości stronie polskiej, żadnych tego typu przedmiotów nie ma na terenie Rosji – zapewnił Seremet. Przyznał również, że w toku śledztwa nadmierne znaczenie procesowe nadano telefonowi satelitarnemu, z którego korzystał prezydent. - To zwyczajna skrzynka, zwyczajne urządzenie, które nie rejestruje żadnych rozmów, ani też nie ma takiego znaczenia, nie zawiera takich informacji, których odczytanie mogłoby coś wnieść do śledztwa - przekonywał prokurator generalny.

Seremet wypowiedział się również na temat procesu Adama „Nergala" Darskiego o porwanie Biblii (artysta został uniewinniony w sprawie o znieważenie uczuć religijnych). - Dwa dni temu prokurator otrzymał odpis uzasadnienia tego wyroku i obecnie w ciągu 14 dni musi podjąć decyzję, czy zaskarżyć ten wyrok do sądu wyższej instancji, czy też z tego zrezygnować. Moje stanowisko mogłoby wpłynąć na postawę niezależnego prokuratora. Ja oczywiście mam swoje stanowisko i swoją opinię i myślę, że mogę ją dość jasno zwerbalizować, ale może w innym, dogodnym momencie – skomentował całą sprawę. - Ja osobiście, jako chrześcijanin nigdy bym tego się nie dopuścił i nigdy bym nie pochwalił tego rodzaju uczynku - zaznaczył.

Radio Zet, mpr