Palikot: wkrótce zmienimy nazwę

Palikot: wkrótce zmienimy nazwę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot, fot. materiały prasowe 
- Ta nazwa to był świetny chwyt marketingowy. Ale za kilka miesięcy ją zmienimy. Proszę mi dać trzy miesiące - mówił w TOK FM Janusz Palikot. Dodał, że stanowisko wiceszefa klubu parlamentarnego dla Sławomira Kopycińskiego, to nie cena, za jego ucieczkę z SLD.
Ruch Palikota - również dzięki swojej nazwie jasno kojarzonej z osoba lidera - zdobył ponad 10 proc. poparcia w minionych wyborach, co przełożyło się na 40 mandatów w Sejmie. Jak jednak zapowiedział Palikot, "już niedługo będziemy musieli pożegnać z tą nazwą". - Ta nazwa to był świetny chwyt marketingowy. Ale za kilka miesięcy ją zmienimy. Proszę mi dać trzy miesiące - powiedział w Radiu TOK FM.

Palikot zapewnił, że nie zmieni się za to skład klubu parlamentarnego. - Bo Sławomir Kopyciński nie zamierza zrezygnować z mandatu posła - powiedział i dodał, że może dać gwarancję, że Kopyciński cały czas był w Ruchu Palikota.

Zapytany, dlaczego więc przed wyborami Kopyciński nie zdecydował się na zmianę barw partyjnych, Palikot stwierdził, że być może były już poseł SLD "nie wierzył w sukces RPP". - Stanowisko wiceszefa klubu parlamentarnego to nie cena, za jego ucieczkę z SLD. Nie było żadnego handlu. To stanowisko nie daje apanaży - zapewniał Janusz Palikot w radiu TOK FM.

TOK FM, ps