Oleksy: zatrzymanie bylego szefa UOP-u? Byłem zaskoczony

Oleksy: zatrzymanie bylego szefa UOP-u? Byłem zaskoczony

Dodano:   /  Zmieniono: 
Józef Oleksy, fot. Wprost 
Od zarania rozkręcającego się biznesu w Polsce pamiętam go jako związanego z radami nadzorczymi. Funkcjonował w otoczeniu biznesu i w biznesie - powiedział w TVN24 Józef Oleksy, wspominając zatrzymanego przez CBA Gromosława Cz. - Za tym idą pieniądze, więc nie widzę powodów, dla których miałby nie brać tych pieniędzy - dodał były premier.
Oleksy mówi, że zatrzymanie byłego szefa UOP- bardzo go zaskoczyło. - Bo to nie jest codzienność, żeby szefa służb specjalnych i funkcjonariusza wywiadu zatrzymywać w sposób tak stanowczy i nagły - tłumaczy i dodaje, że "zakłada, że prokuratura miała mocne dowody". - Jeśli niezależna prokuratura podejmuje tego typu działania, to musi mieć świadomość, że musi się rozliczyć z dowodów i zarzutów - stwierdza Oleksy.

Były szef UOP, gen. Gromosław C. opuścił w czwartek wieczorem gmach katowickiej prokuratury - poinformował jej rzecznik prok. Leszek Goławski. Gromosławowi C. i czterem innym podejrzanym śledczy zarzucają korupcję w związku z prywatyzację PLL LOT i STOEN.

Na wpłatę wyznaczonych kaucji prokuratura dała czas do godz. 18 w  czwartek. Gdyby do tej godziny pieniądze nie wpłynęły na konto depozytowe prokuratury, do sądu zostałyby przesłane wnioski o  warunkowy areszt. Gdyby sąd je uwzględnił, podejrzani byliby aresztowani do czasu wpłaty poręczeń.

pap, ps, tvn24